Gdzie Poznawać Dziewczyny, Żeby Znaleźć Dziewczynę – Jak Znaleźć Dziewczynę Na Wsi? 5 Strategii

by Paweł Grzywocz on 14.06.2025 (updated 03.08.2025) · 10 comments

“5 praktycznych strategii, które realnie zwiększą Twoje szanse.”

gdzie poznawać dziewczyny
Zastanawiasz się, gdzie poznawać dziewczyny, żeby znaleźć dziewczynę, zwłaszcza jeśli mieszkasz na wsi lub w mniejszej miejscowości? W dobie wyjazdów młodych kobiet do większych miast, coraz trudniej jest spotkać wolną, interesującą dziewczynę w swoim otoczeniu. Jak więc znaleźć dziewczynę na wsi? Jakie miejsca dają największe szanse na sukces?

Dlaczego tak trudno znaleźć dziewczynę w małej miejscowości?

Po ukończeniu szkoły średniej większość dziewczyn wyjeżdża do większych miast na studia, do pracy lub w poszukiwaniu większych możliwości rozwoju. Na wsiach i w małych miastach pozostają głównie nastolatki lub kobiety już zajęte często mężatki lub osoby w stałych związkach. To sprawia, że znalezienie dziewczyny na wsi jest bardzo trudne.

Co gorsza, w weekendy, szczególnie w soboty, ulice takich miast wypełniają się rodzinami z dziećmi. Kobiety w wieku 20-30 lat, które są wolne, często są w mniejszości lub w ogóle niewidoczne w przestrzeni publicznej.

Katowice – przykład z miasta wojewódzkiego

Podczas jednej z konsultacji w Katowicach – mieście liczącym ponad 300 tys. mieszkańców – zagadywaliśmy do kobiet w ciągu dnia.

Efekt?

Przy sobocie jeszcze bardziej niż w dni robocze zdecydowana większość kobiet była zbyt młoda (poniżej 18 lat) lub już zajęta w długich związkach, w konkubinatach lub w małżeństwach.

Udało się spotkać jedną wolną dziewczynę po południu, a potem dopiero wieczorem o 20 udało się spotkać jeszcze jedną z AWFu, która była pływaczką i ratowniczką, a potem około godziny 21:00, udało się spotkać dwie wolne, atrakcyjne dziewczyny z Siewierza, które specjalnie razem przyjechały do Katowic na drinka. Jedna była studentką pielęgniarstwa, a druga ratownikiem medycznym.

Obydwie były aktualnie wolne, a także były ładne i inteligentne. Fragment naszej rozmowy w nagraniu poniżej.

To ważna lekcja: wolne i otwarte na znajomości kobiety często pojawiają się w konkretnych porach i miejscach, np. wieczorem na rynku, w galeriach handlowych czy w okolicach klubów i barów. Jednak nawet w dużym mieście, takim jak Katowice, trzeba się naprawdę nachodzić, by trafić na takie osoby.

Jak znaleźć dziewczynę na wsi – 5 praktycznych strategii.

Jeśli mieszkasz na wsi, w małym mieście lub w miejscu, gdzie “są same mężatki i nastolatki”, nie łudź się, że idealna dziewczyna sama zapuka do Twoich drzwi.

Poniżej 5 strategii, które mogą realnie zwiększyć Twoje szanse:

#1. Dojeżdżaj do większych miast.

Niektóre osoby dojeżdżają 40-60 km do miasta wojewódzkiego lub akademickiego, aby zwiększyć swoje szanse na poznanie kogoś wartościowego. Jeśli zależy Ci na poznaniu dziewczyny, która nie tylko jest wolna, ale i podziela Twoje wartości, to warto rozważyć dojazdy lub wręcz przeprowadzkę.

#2. Wybieraj odpowiednią porę dnia.

gdzie poznawać dziewczyny żeby znaleźć dziewczynęJak pokazuje przykład z Katowic, lepsze efekty przynoszą działania późnym popołudniem lub wieczorem. W piątki, gdy kobiety kończą pracę, są bardziej skłonne do wyjścia do miasta. Z kolei w soboty dominują spacery rodzinne i spotkania z partnerami. Chcesz znaleźć dziewczynę? Zacznij działać po godzinie 18 w soboty. W dni robocze od 15.

#3. Odwiedzaj konkretne miejsca.

Najwięcej szans daje:

  • rynek w dużym mieście (szczególnie wieczorem)
  • galerie handlowe w piątki po pracy
  • festyny, lokalne wydarzenia, koncerty plenerowe
  • kluby fitness, baseny, siłownie (ale tu uwaga na zajęte kobiety)
  • lokalne kawiarnie i puby
  • Jeśli szukasz, gdzie poznawać dziewczyny, które rzeczywiście są otwarte na znajomości – szukaj miejsc, gdzie one przyjeżdżają celowo i z intencją spędzenia czasu towarzysko.

    #4. Rozwijaj umiejętności rozmowy i podejścia.

    Skuteczność nie zależy tylko od tego, gdzie jesteś, ale jak się prezentujesz. Warto opanować podstawy rozmów, pewności siebie i metod podejścia, takich jak “Formuła 10 słów bez odrzucenia“. To właśnie te umiejętności sprawiają, że jak już trafisz na wolną dziewczynę, to wiesz jak zbudować z nią rozmowę i relację.

    #5. Bądź wytrwały i licz się z porażkami.

    jak znaleźć dziewczynę na wsiStatystyki są brutalne: Zazwyczaj ponad 80% kobiet, które spotykasz przypadkiem, jest zajęta. Zdarzają się też takie, które mimo bycia wolnymi – nie są gotowe na nowe relacje (np. po zranieniu, dziewczyny po rozstaniu). Dlatego nie zniechęcaj się – liczy się systematyczność i ilość prób.

    Przykład uczestnika po konsultacji: w ciągu 23 dni zagadał do 23 kobiet i z jedną umówił się na spotkanie. To realne wyniki, nie bajki z Internetu, ale ma pole do zwiększenia tej skuteczności o kilkaset procent, czyli gdy nabierze wprawy, to czasami się umówi z 1 dziewczyną na 10 kobiet, a nawet z 3 na 10, gdy masz szczęście.

    Pozostałe 70% minimum i tak jest zajęta, a ja liczę statystyki właśnie razem z zajętymi kobietami, ponieważ to też jest wysiłek, aby do nich zagadywać i z nimi chwilę pogadać oraz to też buduje pewność siebie i swobodę w rozmowie.

    Czy internet to dobre miejsce, by znaleźć dziewczynę?

    Teoretycznie tak, ale w praktyce kobiety w sieci:

  • mają dziesiątki wiadomości i nie podchodzą poważnie do nowych znajomości.
  • często oszukują z wyglądem.
  • traktują rozmowy powierzchownie.
  • Dlatego mimo wszystko najskuteczniejsze są kontakty w realnym świecie – gdzie możesz się pokazać, zbudować zaufanie i wyróżnić się spośród innych mężczyzn.

    Podsumowanie – gdzie poznawać dziewczyny, żeby znaleźć dziewczynę na wsi?

    gdzie znaleźć ziewczynę na wsiJeśli chcesz znaleźć dziewczynę na wsi – prawdopodobnie będziesz musiał wyjść poza swoją miejscowość. Szukaj w większych miastach, o odpowiedniej porze i w miejscach, gdzie kobiety realnie przychodzą z zamiarem spędzenia czasu towarzysko.

    Pamiętaj – skuteczność nie zależy tylko od liczby prób, ale od jakości Twojej prezentacji i konsekwencji w działaniu. I choć droga może być długa, efekty przychodzą do tych, którzy naprawdę działają.

    Dołącz również do porad mailowych, jeśli na nich nie jesteś, aby otrzymywać regularnie pomocne wskazówki.

    Poza tym polecam program “Formuła 10 słów, aby uniknąć odrzucenia przy podejściu” i pozostałe poniżej.

    Pozdrawiam,
    Paweł Grzywocz
    “Każdego dnia zrób jedną małą rzecz, której się boisz”
    “Zawsze pomyśl, co zrobiłby przeciętny facet, a później tego nie rób”
    “Zawsze inwestuj w rozmowę”
    “Bez prawdziwego zainteresowania kobiety nic nie może się zacząć ani trwać”
    “Do rozwodu wystarczy jeden toksyczny charakter”

    Jak zdobyć dziewczynę w 12 randek
    Jak utrzymać związek
    PewnoscSiebieW90Dni.pl
    77 Technik Flirtu
    Wolność od pornografii i masturbacji w 90 dni
    Najlepsze miejsce do poznawania kobiet
    100 Rozmów z Kobietami
    124 Riposty na pytania kobiet
    Formuła 10 słów, aby uniknąć odrzucenia
    Jak-Zdobyc-Dziewczyne.pl/mapa-sukcesu

    Podziel się swoim doświadczeniem o tym, gdzie poznawać dziewczyny – szczególnie, gdy mieszkasz poza miastem wojewódzkim.

    jak zdobyc dziewczyne w 12 randek


    Jeśli spodobał Ci się artykuł, to odbierz bezpłatny raport i zaawansowane porady mailowe:

    Twój email posłuży tylko i wyłącznie
    do komunikacji między nami.

    Poszukiwano

    • wordpress
    • https://www jak-zdobyc-dziewczyne pl/blog/gdzie-poznawac-dziewczyny-zeby-znalezc-dziewczyne-jak-znalezc-dziewczyne-na-wsi/

    Powiązane wpisy:

    Zostaw swój komentarz...

    { 10 comments… read them below or add one }

    Abonentzero June 15, 2025 at 21:58

    To taka średnia prawda mam kilka lat doświadczenia i wiem ,że to wszystko to jedna wielka loteria sam mieszkam w mieście do 60 tys mieszkańców i wiem ,że ludzi są po prostu leniwi i nie chce im się ruszyć tyłka aby wyjsc,Najlepszym przykładem to sytuacja niedziela ,wybrałem się na 100 km wycieczkę w której zwiedziłem 6 miejsc i w rzadnej z pięciu poprzednich miejsc nie spotkałem wolnej ,wystarczająca ładniej i w odpowiednim wieku dziewczyne.Za to w szóstym miejscu nomen omen moim rodzinnym miasteczku gdzie liczba mieszkańców to około 2tys mieszkańców.w restauracji spotkałem dwie dziewczyny o ponad przeciętnej urodzie ,mało tego te dziewczyny wręcz pożerały mnie wzrokiem ,jak żyje dwadzieścia siedem lat takie coś mi się nie zdarzyło a zagadałem w swoim życiu do większej ilości niż 100 dziewczyn z kontekstem i bez,ale wracając.Siwdzialem sobie spokojnie jedząc danie i myśląc o tym w jaki sposób zaglądam i wymyśliłem może nie od razu ale bardzo naturalnie zapytałem o to co spożywają.I byłem bardzo uradowany ,że jedna z dziewczyn pomaga mi w rozmowie i utrzymuje silny kontakt wzrokowy.Jednak od razu gdy zagadałem to ta druga na momencie zmieniał do mnie nastawienie ,chyba od razu poddała się bo czuła podświadomie że jest trochę brzydsza.Ja mimo to ,że czułem ,że ona najchętniej by mnie wylała z lokalu,mimo ,że ja nie robiłem nic nachalnego mało tego chciałem z nią rozmawiać tak jak robię to z tą druga zainteresowana mna dziewczyna, ale to by zbędny trud.Duzo się śmialiśmy ,rozmawiałem pewnie z 5 -7 minut bo nie chciałem być nachalny i postanowiłem ,że nie wezmę numeru bo to publiczne miejsce i mogła mieć obawę .Napisałem na spotedd bo i tak warto zaryzykować mimo krótkiej rozmowy i odezwał się chlopak tej dziewczyna która była zainteresowana.Rozczarowalo mnie to bardzo bo ile można o co chodzi podchodzisz do tych dziewczyn a efektów brak ile można gdzie ta miłość.Nie wiem ja wy doświadczeni sobie radzicie ja miałem w życiu przejene i moczony jestem się nie poddawać.,ale brak mi sił .Codziennie miotam się pomiędzy Wałcz ubieraj się idź a to nie ma sensu albo jak jestem tak ujowy albo kobiety to dno.Mam kolegę który mnie do tego wprowadził ,jest ode mnie starszy on to w ogóle odpad jak ja zacząłem i teraz to tylko po piwku potrafi zagadać ale co z tego jak słyszy to samo co ja.I tak sobie żyjemy idziemy na imprezę i jeden drugiemu mówi że nie wyszło a potem drugi pierwszemu.Jedyna moja motywacja do walki to to ,że nie chce skończyć tak jak on bez wiary,bez charakteru ,bez walki. Czy to kiedyś się skończy?

    Reply

    Paweł Grzywocz June 15, 2025 at 22:32

    Przeżywam tego typu problemy w kółko na konsultacjach 1 na 1. Dlatego, aby się nie wypalać opracowałem “Formułę 10 słów, aby uniknąć odrzucenia”, w której drugim, ultra ważnym krokiem jest umiejętne ujawnienie, czy dziewczyna ma chłopaka, dzięki czemu wiemy, na czym stoimy, o czym mówiłem w drugim nagraniu tutaj: https://www.jak-zdobyc-dziewczyne.pl/blog/jak-sprawdzic-czy-dziewczyna-ma-chlopaka-aby-uniknac-odrzucenia-na-poczatku-rozmowy/ Bez wiedzy od razu po rozpoczęciu rozmowy, czy dziewczyna jest wolna zgadzam się, że zagadywanie bywa załamujące, ponieważ inwestujemy dużo energii w nadziei, że będzie z tego jakieś połączenie emocjonalne, kontakt, cokolwiek, a tu przy zapytaniu o kontakt plaskacz mentalny, że ma chłopaka i cały ten trud w sumie w piach. Może jest z tego oczywiście doświadczenie, budowanie pewności siebie, szkoła charakteru, ale ileż można.

    Po krótkim czasie człowiek się przyzwyczaja i to już nie jest taki silny bodziec taka rozmowa, tylko bardziej frustracja i rozczarowanie, że 80% kobiet około jest zajętych. Bez tej świadomości to naprawdę załamujące, dlatego w ogóle byłem od początku prowadzenia strony dość negatywnie nastawiony do ulic i miejsc publicznych, tylko polecałem to jako trening pewności siebie.

    Na przestrzeni lat udało się wypracować sposoby, aby unikać odrzucenia już na samym początku, przy rozpoczęciu rozmowy i sprawdzeniu, czy dziewczyna jest wolna. W ten sposób można sobie pogadać z zajętymi kobietami i jest spoko – żadnych oczekiwań. Chyba, że się czasami nie widzą z chłopakiem za 5 lat, to można o to też zapytać na wieści o chłopaku i poprowadzić rozmowę w intersujący sposób i otrzymać w miarę solidny kontakt.

    Nie wiedząc od razu, które dziewczyny są wolne, a które zajęte, to faktycznie jest, jak misja kamikaze, na szybkie wypalenie się. Strzelanie na ślepo. Marnowanie energii.

    W dodatku skoro 80% kobiet jest zajęta, również w miejscach z kontekstem, to trzeba zwiększyć statystyki, że np. 1 dziewczyna średnio dziennie to zwykle zbyt mało, bo zdarza się często 7 zajętych pod rząd, a wolne dziewczyna to się zdarza nr 8 albo 11. Dlatego uznałem, że trzeba zagadywać około 10 tygodniowo, żeby w ogóle mieć jakieś pierwsze randki co 1-2 tygodnie.

    Można ogarnąć te zagadania pod koniec tygodnia lub w weekend lub codziennie po 2 dziewczyny około, aby w ogóle móc się zaprezentować przed wolnymi kobietami. Bo jak nie mamy możliwości zaprezentowania się przed wolnymi kobietami, to zachodzi pytanie, jak w ogóle liczyć statystyki z naszych podejść, bo odrzucenie z powodu tego, że dziewczyna ma chłopaka, to nie jest odrzucenie naszej osoby, tylko po prostu te kobiety już kogoś mają, więc nie są zazwyczaj zainteresowane nowymi znajomościami. Zdarzają się takie, które się nie widzą z chłopakiem za 5 lat, ale zazwyczaj się widzą.

    Stąd emocjonowanie się tym, że 8 na 10 kobiet jest zajętych i obciążanie się z tego powodu negatywnymi emocjami jest pozbawione sensu, zupełnie niepotrzebne, bo można inaczej.

    Reply

    Bartek June 21, 2025 at 09:16

    Zawsze pytaj o numer, tym bardziej jak się Wam gadka kleiła i czułeś się dobrze w tej rozmowie. Nie nastawiaj się na nic, nie miej oczekiwań, podejdź do tego na chłodno. Pisanie na spotted jest słabe, Ty pytaj o numer na żywo :) .

    Mnie udało się wtedy, kiedy niczego nie oczekiwałem, nie projektowałem sobie niczego w głowie, nie robiłem sobie żadnych nadziei i realizowałem skrzętnie plan z materiałów Pawła.

    Dziś mam wspaniałą kobietę, z którą jestem od trzech lat.

    Powodzenia ;) !

    Reply

    Paweł Grzywocz June 21, 2025 at 11:33

    Super, gratuluję, dzięki za info. Możesz coś napisać o tym, gdzie zagadywałeś, jak często, jak długo, gdzie ją poznałeś…

    Reply

    Bartek June 23, 2025 at 15:07

    Cały proces mojej zmiany i szukania partnerki trwał 3 lata. Na początku dużo słuchałem materiałów, dopiero później wziąłem się za praktykę. Jestem ze wsi i zagadywałem w różnych miejscach ze wspólnym kontekstem: na dożynkach, zlotach, koncertach czy nawet w parku i na rynkach w okolicznych miejscowościach i miastach. Jeździłem również do miasta Wojewódzkiego i robiłem to samo + speed dates oraz dodatkowo toastmasters. Szczególnie polecam dwa ostatnie miejsca, po speed dates bywało, że miałem 3 randki z jednego spotkania, na toastmasters też przychodzą fajne dziewczyny. Moją dziewczynę poznałem jednak w dość mało wyrafinowany sposób – przez wiadomość na Facebooku. Nie była mi to zupełnie obca kobieta, gdyż jest to siostra mojego znajomego i jest kilka lat młodsza. Robiłem wszystko zgodnie z systemem podanym w materiałach i dziewczyna reagowała na to wręcz książkowo. Jesteśmy aktualnie razem 3 lata i nic się między nami nie zmieniło, patrzy na mnie nadal tak samo jak na początku. Kiedyś miałem fajne dziewczyny, ale bardzo szybko je traciłem, bo nie posiadałem wiedzy na temat relacji damsko-męskich. Teraz potrafię utrzymać związek z kobietą, która mi się bardzo podoba i to jest ogromna moc, kiedy uświadamiasz sobie, że masz taką kobietę, o której kiedyś marzyłeś :) .

    Reply

    Paweł Grzywocz June 23, 2025 at 19:03

    Wspaniały progres, dzięki bardzo za odpowiedź. Dzięki tej drodze potem pamiętamy, ile to kosztowało i szanujemy związek, w którym jesteśmy, dbamy o niego, więc to zupełnie inna jakość niż w związkach z przypadku. Życzę dalszych sukcesów i gratuluję wytrwałości w dążeniu do celu.

    Reply

    Robert June 28, 2025 at 10:47

    1/23 kobiety? 1/10 kobiet? Podchodzenie do tylu kobiet? po co? I ktoś jeszcze mówi że to nie desperacja? To może te 22 kobiety to są świadectwa i sygnał, że coś tu nie halo z traktowaniem tych kobiet… że coś w całym tym planie jest nie tak?

    Reply

    Paweł Grzywocz June 28, 2025 at 16:27

    Takie są realia a nie bajki internetowe. Dlatego takie wyniki, ponieważ 80% kobiet i tak jest już zajętych. Także, aby spotykać wolne trzeba zagadywać do tylu. Jest to wyraźnie napisane w artykule i powiedziane w nagraniu. Po co? Aby znajdywać wolne i nie czekać 30 dni lub więcej, aby spotkać 1 ładną i wolną dziewczynę, bo tyle się spotyka, jak się zagaduje tak od czasu do czasu, np. 1-2 na tydzień, to przez miesiąc można spotkać 6 zajętych i nie mieć żadnej pierwszej randki. Jak masz jakieś sposoby na częstsze spotykanie ładnych i wolnych kobiet, to daj znać.

    Reply

    Krzysiek June 29, 2025 at 10:21

    Pawle a czy Ty nie traktujesz tych statystyk zbyt dosłownie? Bo wiesz ja i pies mamy statystycznie 3 nogi i to nic tak na prawdę nie mówi.

    To, że 80% kobiet jest zajętych nie wyklucza sytuacji, że zagadasz pod rząd 3 dziewczyny i nie znajdziesz akurat wtedy wolnej, ładnej i zainteresowanej. Jasne, statystycznie im więcej zagadasz tym zwiększasz swoje szanse.

    Natomiast życie to nie jest matematyka, że jak zagadam 10 kobiet to trafie na 8 zajętych i 2 wolne. Czasem zagadasz jedną dziewczynę po tygodniu przerwy od zagadywanie i jest akurat wolna, ładna i zainteresowana. Jak pójdę na speed dates to mam 100% wolnych kobiet.

    Znajdowanie kobiety nie jest jakimś planem/schematem pod tytułem:

    “Jak będziesz zagadywał 10 kobiet tygodniowo przez rok/dwa lata to znajdziesz dziewczynę. Jak tego nie będziesz robił, to nigdy jej nie znajdziesz, albo za 10 lat.”

    Można nie mieć randki przez 3 miesiące a potem poznać kogoś na imprezie, domówce, znajomy Cię zapozna i kto wie, może będziecie razem.

    Pozostaje pytanie czy wszyscy faceci którzy są w związkach zagadywali 10 kobiet tygodniowo. I nawet nie chodzi tutaj o to czy są w szczęśliwych związkach, bo my ciągle rozmawiamy o tym, by w ogóle mieć pierwszą randkę z dziewczyną.

    Jestem za tym, aby zagadywać kobiety w miejscach publicznych, aby chodzić w różne miejsca, speed-datingi, domówki, tańce, toastmasters i tym podobne, ale dąże też do tego, aby nie podchodzić do tego tak 0-1, że jak nie wypełnię jakichś statystyk to jestem skazany na samotność.

    Dodam jeszcze, że trudno jest zagadywać tyle kobiet regularnie zagadując “przy okazji”. Niestety, ale trzeba wyjść na parę godzin i trochę po tym rynku i galerii pochodzić. Czasem się zdarzają takie przypadki, ale bardzo rzadko jest tak, że wracasz z siłowni do domu i akurat na ławce siedzi dziewczyna.

    To wszystko pięknie się czyta na blogu i w materiałach a rzeczywistość jest różna.

    Reply

    Paweł Grzywocz June 30, 2025 at 18:32

    Sam sobie świetnie odpowiedziałeś, gdy wspomniałeś o zagadywaniu przy okazji, że nieraz bywa ciężko zagadać do 1 lub 2 interesujących kobiet przy okazji, tylko trzeba się pokręcić trochę dłużej, z premedytacją. To w takim razie, jakim łutem szczęścia miałbym spotkać wolną, atrakcyjną i zainteresowaną mną kobietę raz na 3 miesiące, żyjąc sobie z przeświadczeniem, że po co się bardziej i regularnie wysilać, skoro sama się znajdzie. Inni mężczyźni mają dziewczyny poznane przez znajomych albo Internet albo na imprezie, w pracy, w szkole na uczelni. Nie zawsze są to ich wymarzone kobiety, tylko akurat takie, które się trafiły, a raczej większość tak ma, a nawet, jeśli mają jakąś atrakcyjną z wyglądu i dobrą z charakteru kobietę, to ją łatwo mogą stracić i zwykle tracą, bo nie zapracowali na ten sukces.

    Radzę nie porównywać się z innymi, bo istotne jest tylko to, że np. Ty nie masz dziewczyny. To, że jakiś znajomy Seba ma dziewczynę, a niczego w tym kierunku nie robił nie sprawi, że Ty też będziesz miał dziewczynę, która się pojawi sama z siebie. Skąd to wiem? Bo sam byłem w takiej sytuacji, że dziewczyny same się nie pojawiały w moim w życiu. W sensie było kilka zainteresowanych koleżanek na studiach, ale one mi się wystarczająco nie podobały. Oczywiście, że idealnie byłoby rozwijać swoje umiejętności interpersonalne i życie towarzyskie, a do kobiet sobie zagadywać, gdy Cię najdzie ochota. Tylko, że to moim zdaniem prowadzi do dość rzadkiego zagadywania do kobiet, np. raz na parę tygodni na jakiejś imprezie, co sprawia, że nie mamy wyrobionej swobody, pewności siebie, luzu z pięknymi kobietami.

    Wówczas, jak spotkasz tę właściwą, z którą dałoby radę coś rozkręcić, to nie będziesz miał tego flow, tylko raczej będziesz się stresował, że szczęście się do Ciebie uśmiechnęło, więc teraz musi się udać, a to powoduje presję i głupie błędy. To przykre, że muszę porównywać znajdywanie romantycznej partnerki życiowej do równania matematycznego, ale prowadząc stronę, która doradza, jak znaleźć kobietę swoich marzeń szukam pewnego rodzaju wzorów, reguł, przepisów, zasad, statystyk, równań, żeby czytelnicy wiedzieli, czego mogą się spodziewać i jak się mogą lepiej psychiczne przygotować.

    Dzielę się również swoim życiowym doświadczeniem, że poniżej 7 kobiet tygodniowo to praktycznie nie dzieje się nic, niezależnie od tego, czy są poznawane w jakimś wspólnym kontekście czy bez. Na speed dates też mogą jakieś dziwne kobiety przychodzić, więc na 10 rozmów i 4 zaznaczenia, 3 kobiety mogą być nie do końca odpowiednie i nas zniechęcić, a 1 będzie w porządku albo wszystkie 4 nie będą się nadawały do kontynuowania relacji.

    Poza tym widzę na konsultacjach 1 na 1, jak szybko znajduję wolne, ładne i zainteresowane dziewczyny. Pierwsza dziewczyna na początku spotkania zdarza się rzadko, czyli może raz na 8-10 wyjść. Zazwyczaj są to któreś z kolei kobiety, zwykle powyżej 5 lekko. Wynika to też z tego, że ulice i galerie to bardzo trudne miejsce, ponieważ kobiety nie są tam, aby kogoś poznać, tylko żyją swoim życiem, a zazwyczaj kogoś mają. Tylko, że na imprezie czy na wspólnym kontekście też się regularnie pojawiają zajęte dziewczyny, tylko że otoczenie jest inne, bo zamiast chodzić i szukać specjalnie w miejscu publicznym, to jesteśmy w jednym miejscu, w którym może nas coś jeszcze innego interesować oprócz kobiet, chociaż też nie jest to proste, bo najwygodniej to byłoby sobie chodzić tylko do pracy, na siłownię i siedzieć w domu, a na jakieś dodatkowe wyjścia tematyczne to już trzeba się dodatkowo zmobilizować.

    Kolejny przykład to właśnie czytelnicy, którzy piszą do mnie lub przyjeżdżają na spotkanie mówią, że się rozwijają od 3 lat, ale nadal nie mają dziewczyny albo mieli w tym czasie jakąś średnią lub nieudaną relację. Oprócz tego, że może być nadal wiele rzeczy do udoskonalenia, rozwiązania w swojej pewności siebie, poczuciu wartości, atrakcyjności, to większość mężczyzn, którzy przyjeżdżają się ze mną spotkać wykonali już naprawdę ogromną pracę nad sobą i niczego im nie brakuje lub niewiele im brakuje, bo są komunikatywni, zadbani, inteligentni, zabawni, oczytani. To czego im brakuje do sukcesu? Dlaczego nie mają kobiety? Ponieważ zbyt rzadko zagadują. Dlaczego? Bo nie mają czasu, mają inne priorytety, pochłonęła ich praca zarówno zawodowa, jak i nad sobą samym albo mieszkają na odludziu i nie zdają sobie sprawy, ile tych zagadań potrzeba, żeby mieć pierwsze randki. Chociaż są też osoby np. z Krakowa, gdzie kobiet nie brakuje, tylko muszą się tym tematem zająć, bo dotychczas zagadywali właśnie zbyt rzadko.

    Dlatego pierwsze randki z interesującymi i perspektywicznymi kobietami mają rzadko lub wcale. Z mojego doświadczenia, rozmów i obserwacji wynika, że po prostu nie poświęcali na zagadywanie wystarczająco dużo czasu, energii, nie mierzyli statystyk, bo nawet nie było czego, ponieważ zagadania odbywały się raczej spontanicznie.

    Podobne reguły występują np. w chudnięciu i budowaniu masy mięśniowej. Dopóki nie policzysz, ile kalorii dziennie spożywasz, to nie wiesz, jakie masz zapotrzebowanie ani w jakim kierunku zmierzasz. Działamy po omacku i nie wiadomo, czy dana dieta działa czy nie działa. Jak już policzysz kalorie przez miesiąc, to już potem nawet bez kalkulatora kalorii będziesz mniej więcej w stanie ocenić, ile kalorii spożyłeś, ale nadal nie będzie to tak dokładne, jak w przypadku wpisywania posiłków do aplikacji.

    Czy śledzenie ilości zagadań tygodniowo jest nieromantyczne? Nie zawracałbym sobie tym głowy, ponieważ dla mnie samotność jest nieromantyczna. Myślisz, że piękne kobiety sobie żyją swoim życiem, gdy są stanu wolnego i czekają aż gdzieś kiedyś przypadkiem znajdą kogoś odpowiedniego? Tia. To jakim cudem one znajdują sobie faceta tak szybko? Często jeszcze przed rozstaniem z poprzednim, a jeśli po rozstaniu, to długo nie muszą szukać. Aktywizują się na rozmaite sposoby, inaczej się ubierają, więcej wychodzą z domu itd.

    A my faceci? Jakieś wyrzuty, że to nieromantyczne. Schowaj dumę czy też presję do kieszeni i baw się tym. Traktuj rozmowy i stan wolny, jak dobrą zabawę, najlepszy czas Twojego życia. Możesz sobie przebierać, wybrzydzać, masz cały czas do dyspozycji dla siebie, nie musisz planować ciągle randek i utrzymywać związku. Ciesz się tym i szukaj kobiety, która jest warta Twojego zaangażowania.

    Szukaj, bo możesz, bo chcesz, bo masz takie możliwości a nie dlatego, że musisz albo ja tak napisałem. Jak Cię nie ciśnie samotność i możesz zagadywać rzadziej niż proponuję, to super. Tylko nie zaśpij na wiele lat, że potem w wieku 31 lat się zastanawiają mężczyźni, co robili przez ostatnie 7 lat. Oceniaj to bardziej kwartalnie i półrocznie, że jak masz zbyt mało pierwszych randek i nic się nie zanosi na spotkanie Pani Właściwej, to może trzeba coś robić inaczej. Najczęściej – zagadywać częściej, bo te dotychczasowe kobiety się nie nadawały, bo były niezainteresowane lub nienormalne.

    Reply

    Leave a Comment

    Previous post:

    Next post: