Dziewczyna Mnie Zdradza Po 4 Latach – Jak Sprawdzić, Czy Dziewczyna Mnie Zdradza Z Kolegą?

by Paweł Grzywocz on 17.08.2025 (updated 21.11.2025) · 24 comments

“Zaniedbywanie obserwacji i utrzymywania zainteresowania i szacunku w związku to początek końca, który zwykle zaczyna się zaraz po zdobyciu kobiety a nie po 4 latach. Zdrada jest jedynie skutkiem wcześniejszego spoczywania na laurach.

dziewczyna mnie zdradza

“Możesz ignorować rzeczywistość, ale nie możesz ignorować konsekwencji ignorowania rzeczywistości.” ~ Ayn Rand

Czy moja dziewczyna mnie zdradza? To pytanie nurtuje tysiące mężczyzn w długoterminowych związkach. Podejrzenia o zdradę potrafią całkowicie zdominować nasze myśli i doprowadzić do pochopnych decyzji.

Historia czytelnika, który po 4 latach związku podejrzewa swoją partnerkę o zdradę pokazuje, jak łatwo jest popełnić błędy w ocenie sytuacji. Przeanalizujmy, jak sprawdzić, czy dziewczyna mnie zdradza i kiedy nasze podejrzenia są uzasadnione?

Historia czytelnika – podejrzenia o zdradę.

*** PYTANIE CZYTELNIKA: “Wygarnąłem jej, że mnie zdradziła, bo tak odpowiedział ten typ. Ona się zarzekała i przysięgała, że do niczego nie doszło.” ***

“Paweł, 4 lata związku. Według zasad, były wzloty i gorsze dni, wiadomo.

Chodzi o to, że teraz zastanawiam się nad zakończeniem tego wszystkiego, bo nie wiem, czy nie doszło do zdrady.

W okresie, w którym mieliśmy gorsze chwile ona ‘zakumplowała się’ z takim jednym typem. Jak się później okazało była z nim na 2 spotkaniach sam na sam, a reszta z jej znajomymi. Na jedno ze spotkań on zaprosił ją na piwo do siebie, i ona się na to zgodziła.

Przez przypadek dowiedziałem się o tym, biorąc jej telefon. Nie wytrzymałem napięcia i zadzwoniłem do typa z zapytaniem wprost czy z nią spał. I tutaj też nie wiem czy dobrze zrobiłem, bo to mógł być jej kolega i tylko wiochę narobiłem, ale sam wiesz, emocje. On odpowiedział mi w ten sposób: ‘Nie potwierdzam i nie zaprzeczam’. I tyle, co jeszcze bardziej mnie wkurzyło.

On po moim telefonie zadzwonił do niej i powiedział, że dzwoniłem. Ja mega wkurzony wygarnąłem jej, że mnie zdradziła, bo tak odpowiedział. Ona się zarzekała i przysięgała, że do niczego nie doszło i będzie o nas walczyć nawet jak z nią zerwę. Powiedziałem jej, że jej nie wierze i on swoimi słowami potwierdził to, że do zdrady doszło. Przynajmniej ja tak zrozumiałem.

Minęło 3 dni od tej akcji, a ona nie daje mi spokoju swoimi telefonami i wiadomościami. Ja nie mogę spać, śpię po 4 godziny może. Boli to wszystko, tym bardziej, że jestem tym całym kursantem.

Pawle, co sądzisz o tym? Chciałbym tylko w kilku zdaniach poznać Twoją obiektywną opinię na ten temat, bo ja nie myślę teraz trzeźwo. Nie wiem czy dobrze postąpiłem z tym telefonem, oskarżeniami i w sumie ‘zerwaniem’. Jak mam rozumieć słowa tego kolesia?

Pozdrawiam,
Andrzej.”

>>> MOJA ODPOWIEDŹ:

Hej Andrzej,

Zanim przejdę do analizy Twojej sytuacji, muszę podkreślić kluczową kwestię: zdradę można rozpoznać po spadku zainteresowania kobiety Twoją osobą, zgodnie z materiałami o utrzymywaniu związku a nie po jakichś dziecinnych intrygach i domysłach.

Analiza sytuacji – prawdziwe oznaki zdrady i braku szczerego zainteresowania kobiety.

dziewczyna mnie zdradziła

W Twoim przypadku możliwe, że na razie ona była u niego tylko na piwie, a ten kolega Ci miesza w głowie, ponieważ ma w tym interes, ponieważ chciałby Ci ją odbić albo chociaż zepsuć wasz związek z zazdrości. Nie ogarniasz tego, co nazywam “blokerami” – czyli ludźmi, którzy będą chcieli popsuć Ci związek, bo sami nie potrafią zbudować lepszego.

Dlatego gość Ci zasiał wątpliwości, bo ma w tym interes, a Ty wierzysz bardziej jakiemuś obcemu facetowi, konkurentowi zamiast swojej dziewczynie, z którą masz 4-letni staż.

Oceniaj zainteresowanie kobiety na podstawie jej wielu oznak zainteresowania względem Ciebie przez dłuższy czas.

Dlaczego dziewczyna zdradza lub może zdradzić: bagatelizowanie “gorszych chwil” w związku.

Napisałeś: “4 lata związku. Według zasad, były wzloty i gorsze dni, wiadomo.”

To jest fundamentalny błąd w myśleniu. Gdy postępujesz zgodnie z materiałami, czyli utrzymujesz obopólne, wysokie zainteresowanie w związku i szacunek, to nie ma żadnych wzlotów, upadków ani gorszych chwil.

Co najwyżej jakieś konflikty, które według zasad miłości, pokoju i szacunku rozwiązujecie.

Na pewno nie ma też czegoś takiego, że z powodu “słabszych chwil” kobieta zadaje się z jakimiś nowymi typami i spotyka z nimi. To świadczy o praktycznie zabitym zainteresowaniu – że kobieta spotyka się z innymi facetami i szuka kogoś innego.

“4 lata związku według zasad” – życzeniowe myślenie czy rzeczywistość?

Często tekst “4 lata związku, według zasad” oznacza po polsku:

  • “Przestrzegałem zasad wyzwania przez pierwsze 2-3 miesiące, a potem ją zdobyłem i odłożyłem zasady na półkę. Potem w 3 roku się obudziłem, że coś jest nie tak, więc zamówiłem program o utrzymywaniu związku, ale było już za późno.” oraz odmiany tej historii, że np. “Przestrzegałem zasad 4-6 miesięcy albo 1 rok, ale potem byłem zbyt zajęty pracą”.
  • To oczywiste, że gdy faktycznie opanujesz tematy atrakcyjności, szacunku i wyzwania, aby uniknąć zdrady czy w ogóle zabitego zainteresowania, to taka sytuacja nigdy nie miałaby miejsca.

    Po pierwsze nie będzie wzlotów, upadków ani gorszych chwil ani nie będziesz tego bagatelizował, że niby “wiadomo”. Być może wybrałeś sobie toksyczną kobietę, to wtedy gorsze chwile będą nieuniknione, ponieważ takich kobiet nie da się zadowolić i należy ich unikać od początku.

    Jak sprawdzić, czy dziewczyna mnie zdradza? 3 wskaźniki.

    jak sprawdzić czy dziewczyna mnie zdradza

    Zamiast skupiania się na plotkach, obserwuj te kluczowe wskaźniki:

    • Stabilne, przewidywalne, wysokie zainteresowanie i szacunek przez cały czas.
    • Gdy tylko zauważysz jakieś spadki – natychmiast korygujesz błędy.
    • Analizujesz, którymi łajzowatymi sposobami sprawiłeś, że kobieta zaczęła Cię brać za pewnik i mniej szanować, mniej pragnąć, tracić zainteresowanie Tobą na spotkaniach.
    • Zauważaj to momentalnie i od razu koryguj błędy prowadzące do spadku zainteresowania

    Gdy kobieta spotyka się z kimś innym, to już jest gaszenie pożaru a nie związek “4 lata według zasad”

    Na zbyt wiele rzeczy przymykałeś oczy przez dłuższy czas, czyli wiele miesięcy i zacząłeś tkwić z dziewczyną, osiadając na laurach, a ten bałagan z kolegą jest właśnie skutkiem tego braku spójności i braku systematycznego przestrzegania zasad utrzymywania związku.

    Zabijałeś jej zainteresowanie od dłuższego czasu, a kolegę znalazła, gdy się to nagromadziło, co nazwałeś pieszczotliwie “gorsze chwile”.

    To nie były gorsze chwile, tylko masakrowanie zainteresowania kobiety i niepostępowanie według zasad od dawien dawna.

    Dodatkowo może to być toksyczna kobieta, która taką się stała na skutek zabicia jej zainteresowania, lub wybrałeś sobie kobietę z takimi poglądami i luźnym podejściem do związku, lojalności i seksu, że gdy coś się nie układa, to szuka zastępstwa.

    Możliwe, że byli tylko na piwie, co nie zmienia faktu, że jej zainteresowanie mogło już być niskie lub zabite. Mogłeś podjąć pochopną decyzję zamiast naprawić relację z dziewczyną.

    Zainteresowanie kobiety nie spada, jak kamień z dnia na dzień, tylko stopniowo!

    dziewczyna mnie zdradziłaTo niemożliwe, żeby dziewczyna zachowywała się przez ostatnie 6 miesięcy idealnie, a Ty świetnie utrzymywałeś jej i swoje zainteresowanie oraz wzajemny szacunek na wysokim poziomie a tu nagle ni z gruszki ni z pietruszki taka sytuacja.

    Na przyszłość podejmuj decyzje przede wszystkim na podstawie regularnych oznak szczerego zainteresowania kobiety lub jego braku przez 10 randek, 3 miesiące, 6 miesięcy a nie jakichś “gorszych chwil”, “upadków” i “incydentów”, jak np. według planu “12 kroków, które ujawniają prawdziwe zainteresowanie kobiety lub jego brak

    Musisz sumiennie przestrzegać zasad utrzymywania zainteresowania i przestać bagatelizować “gorsze chwile” w związku i do nich nie dopuszczać. Zupełnie, jak w dbaniu o zdrowie, odżywianie, równą pracę silnika, ogród.

    Szczęśliwy i trwały związek wymaga pielęgnacji, jak każda inna sfera życia z tą różnicą, że związek jest jedną z najważniejszych sfer życia, w której błędy odciskają się dużo większym piętnem na wszystkich pozostałych.

    Pamiętaj:

    - “Branie kobiety za pewnik lub pozwalanie jej brać Ciebie za pewnik oraz zaniedbywanie obserwacji i utrzymywania zainteresowania i szacunku w związku to początek końca, który zwykle zaczyna się zaraz po zdobyciu kobiety a nie po 4 latach. Zdrada jest jedynie skutkiem wcześniejszego życzeniowego myślenia.”

    - “Możesz ignorować rzeczywistość, ale nie możesz ignorować konsekwencji ignorowania rzeczywistości.” ~ Ayn Rand

    Chcesz nauczyć się rozpoznawać prawdziwe oznaki problemów w związku i skutecznie je rozwiązywać? Dołącz do pełnych programów zmiany osobistej, gdzie dowiesz się, jak budować związki oparte na stabilnym, wysokim zainteresowaniu i wzajemnym szacunku.

    Przestań zgadywać i zacznij działać według sprawdzonych zasad – to jedyna droga do szczęśliwych, długotrwałych relacji bez dramatu i podejrzeń!

    Pozdrawiam,
    Paweł Grzywocz
    “Każdego dnia zrób jedną małą rzecz, której się boisz”
    “Zawsze pomyśl, co zrobiłby przeciętny facet, a później tego nie rób”
    “Zawsze inwestuj w rozmowę”
    “Bez prawdziwego zainteresowania kobiety nic nie może się zacząć ani trwać”
    “Do rozwodu wystarczy jeden toksyczny charakter”

    Jak zdobyć dziewczynę w 12 randek
    Jak utrzymać związek
    PewnoscSiebieW90Dni.pl
    77 Technik Flirtu
    Wolność od pornografii i masturbacji w 90 dni
    Najlepsze miejsce do poznawania kobiet
    100 Rozmów z Kobietami
    Jak-Zdobyc-Dziewczyne.pl/mapa-sukcesu

    Podziel się swoim doświadczeniem doświadczenie o utrzymywaniu związku o obawach przed tym, czy dziewczyna Cię zdradza.

    jak zdobyc dziewczyne w 12 randek


    Jeśli spodobał Ci się artykuł, to odbierz bezpłatny raport i zaawansowane porady mailowe:

    Twój email posłuży tylko i wyłącznie
    do komunikacji między nami.

    Poszukiwano

    • Paweł grzywocz zdrada emocjonalna

    Powiązane wpisy:

    Zostaw swój komentarz...

    { 24 comments… read them below or add one }

    Marek August 17, 2025 at 13:34

    Jestem ogromnie szczęśliwy w związku. W Polsce są miliony osób samotnych, a jednak po wielu nieudanych randkach i odrzuceniach się nie poddałem. Poznaliśmy się 30 maja tego roku. 1 randka trwała 6 godz. Dziewczyna jest z mojego miasta Gdyni, ciepła czuła, ale zarazem konkretna i zaradna. Przy tym piękna i z dużym biustem, namiętna. Kochamy się bardzo. Mieszkamy razem, każdy dzień spędzony z nią jest wspaniały. Nasi rodzice się poznali i polubili. Mamy oboje po 1 dziecku z poprzednich związków. Jest sprawiedliwie. Alicja jest 7 lat młodsza i chce mi jeszcze urodzić dziecko. Tak się cieszę, że się układa w miłości. Mam więcej energii i motywacji do życia i działania oraz większą pewność siebie. Czuję się dowartościowany i spełniony. Bardzo Ci dziękuję za wszelkie kursy doszkalające, które mnie rozwinęły. Cieszę się, że już nie jestem samotny i nie muszę szukać. Pozdrawiam serdecznie, Marek M 40 l. Gdynia

    Reply

    Paweł Grzywocz August 17, 2025 at 13:36

    Gratuluję i cieszę, że jesteś szczęśliwy. Życzę Ci, żebyś dbał o udany związek do końca życia.

    Zamieszkanie po kilku miesiącach to bardzo szybkie tempo. Warto mieć świadomość efektu tzw. różowych okularów i fazy miesiąca miodowego, które trwają ograniczony czas przez kilka miesięcy, maksymalnie 18 miesięcy, ale zwykle krócej, a potem przychodzi zdziwienie, co się stało, łatwo przyszło, łatwo poszło.

    Polecam również przestudiować programy o budowaniu długiego związku i nie poprzestawać tylko na tych o znajdywaniu dziewczyny:

    https://Jak-Zdobyc-Dziewczyne.pl/jak-utrzymac-zwiazek

    https://Jak-Zdobyc-Dziewczyne.pl/wolnosc-od-nalogow-w-90-dni w szczególności 2 miesiąc.

    Reply

    Neon August 19, 2025 at 15:55

    Interesującą sytuację przedstawiłeś w tym wpisie. Może warto nagrać o tym film? Tutaj zastanawiam się, czy nie mamy też i w tym przypadku z przechodzonym związkiem. Brak info o zaręczynach, o propozycji wspólnego zamieszkania i tak dalej. Czy ten facet nie przesadził przypadkiem z codziennym kontaktem? Sporo pytań. A ja jestem na etapie przerabiania 13. odcinka z programu WON90. Pozdrawiam ;)

    Reply

    Paweł Grzywocz August 19, 2025 at 19:56

    Na pewno zaniedbał mnóstwo zasad, ponieważ wtedy nie byłoby gorszych chwil oraz otrzymywałby wyższy szacunek i zainteresowanie, nie byłoby spotkań sam na sam z kolegami ze strony dziewczyny.

    Reply

    Paweł August 20, 2025 at 10:23

    Bardzo dobry wpis. W dzisiejszych czasach się wielu facetom zdaje że wchodzenie w jakiekolwiek związki jest bez sensu bo kobiety stały się bardzo rozwiązłe. A nie myślą że to może efekt tego że poprostu nie zachowują się jak prawdziwi mężczyźni przestrzegajacy zasad o których mówisz.

    Natomiast ten cytat to najmocniejsza rzecz jaką od dawna słyszałem i chyba wywieszę sobie ją na ścianie w pokoju :) Pozdrawiam
    Możesz ignorować rzeczywistość, ale nie możesz ignorować konsekwencji ignorowania rzeczywistości

    Reply

    Mthw August 21, 2025 at 22:46

    Dzięki Paweł za Twoje regularne wpisy. Staram się je czytać, bo to przypomina mi wiedzę z Twoich programów. Bardzo się cieszę, że na Ciebie w życiu trafiłem.
    Kiedyś wrzucałeś kilka linków do stron z których czerpiesz info o świecie. Czy mógłbyś je jeszcze raz tutaj wrzucić? Może doszło coś nowego?
    Dzięki i pozdrawiam

    Reply

    Paweł Grzywocz August 22, 2025 at 12:08

    Dzięki za komentarz i przeczytanie artykułu. Możesz również napisać, jaki jeszcze temat na blogu by Cię interesował. Czerpanie info o świecie to dość ogólne pojęcie, może zależy, w jakiej dziedzinie, ale domyślam się, że bardziej ogólnie, to Armstrong Economics , Sequel to Fall of the Cabal, reset676.com , amer broker. Sporo tego typu treści może mieć charakter konspiracyjny oraz mogą mieć na celu straszenie, aby uzyskać kliknięcia i uwagę, natomiast tzw. alt media dają jakieś alternatywne spojrzenie na tzw. programowanie społeczne. Nikt nie zna dnia ani godziny końca cywilizacji, jaką znam (TEOTWAWKI), a możliwości przygotowania się są ograniczone. Polecam cieszyć swoim życiem, realizować swoje cele, a tego typu treści traktować jako rozrywkę i ćwiczenia mentalne, zachowanie balansu, przeciwwagi, bo można zgłupieć zarówno od nadmiernej gonitwy za swoimi celami, jak i od niewystarczającego działania, jak i od nadmiernego myślenia, analizowania i szukania odpowiedzi na pytania, na które nie ma dokładnej odpowiedzi, tylko pewne długoterminowe, powolne trendy, zmiany, mające chwilowe zrywy. Lepiej nie czekać na nic, tylko starać się żyć tak, jakby to, czego się spodziewamy miało nigdy nie nadejść, a przynajmniej nie tak szybko, jak się nam wydawało. Są pewne predykcje (np. sporo prognoz, że np. do 2030 roku coś tam się zmieni, np. świat zbankrutuje itp.), które warto brać pod uwagę, ale one wcale nie muszą się sprawdzić albo mogą nie skutkować akurat takimi wydarzeniami, jakich się spodziewaliśmy, a my stracimy zbyt wiele czasu na rozkminianie zamiast na działanie. Trzeba znaleźć w tym złoty środek i rozwijać wszystkie najważniejsze sfery naszego życia w miarę równomiernie. Chyba, że mamy jakieś ogromne niedobory w jakiejś sferze, to wtedy normalne, że staramy się ten niedobór nadrobić jak największym nakładem pracy, ale wtedy powstaje ryzyko, że wpadniemy w inną skrajność.

    Reply

    abc August 25, 2025 at 18:08

    Nigdy z krótkiego komentarza nie da się realnie ocenić czyjejś sytuacji na 100% celnie. Trzeba by było w realu z daną osobą porozmawiać i usłyszeć w jakim tonie opowiada tą historię i wypytać o inne detale, a i tak nie wiadomo, czy osoba czegoś nie koloryzuje lub nie przeinacza. W każdym razie odnosząc się do samego wątku ogólnie – właśnie dlatego, że zrozumiałem o co chodzi kobietom dałem sobie już spokój. Tutaj nie jest tak jak z pracą, hobby, przyjaźnią z dobrym kumplem, czy nawet chociażby zdobywaniem majątku. Niestety kobiety działają inaczej i nie ma nic zagwarantowanego. Wg mnie to jest przerażające, że tak to działa. Nie można się skoncentrować na innych rzeczach w życiu, które przecież też są ważne i wymagają wysiłku i pracy. Trzeba by było tyrać jak wół, żeby to wszystko w życiu ogarnąć łącznie. Ja nie dałem rady, po prostu jest to dla mnie zbyt męczące. Nie potrafię ogarnąć tylu spraw łącznie. Mam ambitne pasje, odpowiedzialną pracę, dbam o zdrowie, także ambitnie podróżuję. Czasu i siły starczy na początkowy etap znajomości, ale przy aktualnych oczekiwaniach przeciętnej kobiety nie starczy na więcej. Dlatego tak cenię sobie, że mam kilku dobrych kumpli, którym pomógłbym bez wahania w różnych sytuacjach i vice-versa.

    Reply

    Paweł Grzywocz August 26, 2025 at 11:14

    Jak znajdziesz szczerze zainteresowaną kobietę ze zdrowym poczuciem wartości, to wtedy nie ma żadnych problemów. To kluczowa różnica i powód istnienia tej strony. Zgadzam się, że innymi sposobami szkoda zawracać sobie głowę kobietami. Musi to być zrobione albo dobrze albo wcale. Wtedy faceci piszą takie historie:

    “Cześć Paweł,

    Właśnie mija mi rok związku ze wspaniała dziewczyną.
    Doskonały wybór i solidne fundamenty sprawiły, że był to rok bez ŻADNEJ kłótni.
    Muszę Ci za to podziękować.

    Teraz już nie rozumiem facetów, którzy wypytują Cię, jak zmienić kobietę,
    jak sprawić, by ich szanowała. Gdy wybiorą tę właściwą, nie będą mieli żadnych problemów.

    PS. W załączniku podsyłam zdjęcie. Taki malutki dowód, który potwierdzi moje zadowolenie ;)

    Reply

    abc August 28, 2025 at 19:45

    Takich kobiet jest może z 5% w dzisiejszych czasach (takich, czyli i złoty charakter i spełnione minimum atrakcyjności fizycznej jednocześnie). Także trzeba też umieć w życiu realnie szacować prawdopodobieństwo.

    Reply

    Paweł Grzywocz August 28, 2025 at 22:08

    Możliwe, nie jest to łatwe zadanie. A w jakich czasach było to łatwe? Z tego, co czytam, to zawsze było ciężko znaleźć dobrą żonę.

    Reply

    abc September 3, 2025 at 21:45

    A Ciebie osobiście to trochę nie przeraża? Że tak mały % ludzi może znaleźć szczęście? Ja dlatego nie wierzę, że cywilizacja przetrwa po tym jak doszło do masowego dostępu do informacji (internet). Tzn. nie tyle mnie to przeraża, co raczej doszedłem do wniosku, że totalnie nie warto mieć jakieś długoterminowe wartości w życiu typu praca, która jest pożyteczna społecznie, troska o ogólną przyszłość, o czyste środowisko, o uczciwy system ekonomiczny itd. itd. Nie mam związku, nie mam dzieci => nie obchodzi mnie co będzie ze światem, niech to wszystko idzie w piździet. Przebalować, spełniać marzenia, wydać cały hajs przed śmiercią, a najlepiej jeszcze wziąć kredyt – z punktu widzenia kogoś takiego tylko to ma sens.

    Reply

    Paweł Grzywocz September 3, 2025 at 23:02

    To światopoglądowy temat. Wspominałem o tym w programie “Wolność od nałogów w 90 dni” w 3 miesiącu. Śledzę już od mniej więcej 2015 roku upadek systemu finansowego, który zwykle usprawiedliwia się wojnami regionalnymi i światowymi, a nadal wszystko jakoś działa. Nie warto przyjmować, że cywilizacja upadnie za naszego życia, bo to prowadzi do postawy rezygnacyjnej. Trzeba przyjąć, co zrobimy, jeśli nic aż tak diametralnego się nie stanie, to co wtedy. Oczywiście, że życie to problemy, wyzwania, przeciwności, wysiłek, działanie, przeszkody, trudności, więc wszelkiego rodzaju upadki cywilizacji wydają się wręcz czymś zbawiennym od trosk życia codziennego i głupoty w jakiej pogrąża się większość społeczeństwa. Wtedy będziemy mieli inne problemy, jak uniknięcie głodu itp. oraz będziemy chcieli umrzeć łagodnie. Problem w tym, że nie da się z dużą dokładnością oszacować, czy i kiedy upadek cywilizacji, jaką znamy nastąpi.

    Natomiast odnośnie marzeń, to zależy znowu, jakie masz wartości, marzenia, pragnienia. Ja np. marzyłem i pragnąłem miłości, długoterminowego udanego, szczęśliwego związku, randek, pewności siebie, zdrowego poczucia wartości, spełnienia życiowego, robienia czegoś, co daje mi spełnienie życiowe, zdrowia, świadomości, cieszenia się życiem. Chciałem być szczęśliwy, bo po to między innymi żyjemy. Niezależnie od tego, czy i jaki upadek cywilizacji nastąpi, to chciałbym miło spędzić czas oraz pożytecznie, ponieważ to daje radość i spełnienie.

    Jakbym wiedział np. na 99%, że np. w roku 2033 nastąpi wojna światowa, hiperinflacja, głód, zaraza, koniec cywilizacji, jaką znamy, to i tak bym żył tak samo, jak wyżej napisałem. Dalej bym pracował, oszczędzał, randkował, zdrowo się odżywiał, bo co mam innego robić, a może się świat nie zawali w 2033 tylko w 2043 albo jeszcze później i wtedy zmarnowałbym najlepsze lata mojego dorosłego życia. Balowanie jakoś nie sprawia mi aż takiej radości. Potrafię się cieszyć małymi rzeczami. To jest sztuka i mądrość. Kwestia charakteru, osobowości, zainteresowań i poglądów.

    Dzisiaj z resztą bardzo dużo ludzi dorosłych przejawia tzw. podejście nihilistyczne, hedonistyczne, nic nowego. System gospodarki opartej na konsumpcjonizmie i ciągłym zwiększaniu zadłużenia właśnie na tym polega, że na każdym froncie nas urabia, żebyśmy jak chomiki gonili w kręciołku w pogoni za kolejnymi świecidełkami i przygodami. Radzę się zatrzymać i myśleć oraz szukać odpowiedzi na pytania, czego chcę, po co, dlaczego, skąd mam dany pogląd.

    Odnośnie tego, że tylko kilka procent jest najlepszych, szczęśliwych, świadomych, to przecież każda dziedzina tak wygląda, więc nie ma w tym nic przerażającego, tylko taka jest rzeczywistość: kultura fizyczna, dbanie o zdrowe odżywianie, ćwiczenia, sport, sprzedaż, związek, inwestowanie, zarządzanie, poczucie wartości, czytanie książek, dążenie do celu, konsekwencja. Właściwie, jakiej dziedziny się nie dotknę, to najczęściej okazuje się, że 90% i więcej procent ludzi osiąga przeciętne rezultaty lub średnie lub mierne, a tych najlepszych jest 10% lub mniej. Dlatego nigdy mnie to nie przerażało, tylko motywowało, że jak nic nie będę robił w tych dziedzinach, to będę w tych 90% ludzi nieszczęśliwych w moje opinii, bo mnie akurat nie interesowała przeciętność. Kwestia decyzji i motywacji, naszego “dlaczego”. Jedni chcą uniknąć przeciętności, a inni nie. Główna różnica tkwi w podjęciu decyzji. Brak decyzji to też decyzja. Każdego dnia podejmujemy tego typu decyzje. Zrobić trening czy pooglądać coś w Internecie. Zjeść słodycze czy owoce. Czytać książki czy oglądać YT. Budować pewność siebie w relacjach czy akceptować samotność.

    Reply

    John August 28, 2025 at 13:44

    A tak w ogóle z ciekawości – ostatnio coraz częściej mówi się o tym, że małżeństwo facetowi się nie opłaca, że może go to pogrążyć w przypadku rozwodu, a w sumie nigdy niewiadomo czy kobiecie palma nie odbije. Co sądzisz o podpisaniu intercyzy, dokumentu świadczącego o rozdzielności majątkowej małżeństwa?

    Reply

    Paweł Grzywocz August 28, 2025 at 22:06

    Majątek sprzed zawarcia małżeństwa pozostaje rozdzielny w przypadku rozwodu.

    Reply

    Wolfheart September 9, 2025 at 01:56

    Hej Paweł,
    czy można jakoś połączyć poznawanie kobiet z regularnym, albo w miarę regularnym trenowaniem (czyli 3-4x w tygodniu)? Czy raczej odpuścić hobby i ukierunkować życie na poznawanie kobiet?

    Reply

    Paweł Grzywocz September 9, 2025 at 11:01
    Wolfheart September 9, 2025 at 11:21

    Raczej miałem na myśli to, że jeśli po pracy będę szedł na trening o 19ej to nie za bardzo będę poznawał kobiety. No chyba, że pójdę 3x w tygodniu, a w pozostałe spróbuję zagadać te 10 kobiet jak zalecasz w swoich artykułach.

    Reply

    Paweł Grzywocz September 9, 2025 at 15:32

    Jak zagadasz do kobiet przy okazji, jak idziesz na siłownię, po siłowni, ewentualnie na siłowni w zależności od tego, jaka to siłownia oraz pójdziesz kilka razy w tygodniu na jakieś wydarzenia z kontekstem i zagadasz na nich lub po drodze, to spokojnie zagadasz do 10-14 kobiet tygodniowo.

    Reply

    Wolfheart September 9, 2025 at 16:05

    Rzecz w tym, że to nie siłownia, ani miejsce, gdzie uczęszczają kobiety :D

    Reply

    Paweł Grzywocz September 9, 2025 at 19:19

    Nie znam Twojego planu zajęć, ale jakbym miał szukać dziewczyny, to nawet trenując codziennie od pon. do piątku po 2 godziny plus dojazdy a w ciągu dnia praca lub uczelnia, a w sobotę mecz, to i tak musiałbym zagadywać w wolnym chwilach pomiędzy zajęciami i wieczorami po zajęciach i tak.

    Reply

    Wolfheart September 24, 2025 at 10:36

    A jeszcze takie pytanie:

    zapisałem się na kurs tańca użytkowego (jak najbardziej zgadzam się z Tobą, że warto umieć tańczyć) jako że on jest bardzo praktyczny – na wesele, na impreze, dyskotekę. Nie nastawiałem się, że spotkam tam wiele dziewczyn i miłość swojego życia, ale problem tkwi w tym, że szkoła tańca głównie organizuje imprezy taneczne, gdzie się tańczy bachatę i salsę. Dodatkowo na social mediach tejże szkoły tańca widzę, że właściwie to tylko na zajęciach z tychże rodzajów tańca są młode dziewczyny. Pytanie brzmi: czy warto się zacząć uczyć bachaty tylko po to, żeby móc chodzić na takie imprezy taneczne?

    Reply

    Paweł Grzywocz September 24, 2025 at 11:14

    Tak, warto. Lepiej mieć wiele różnych źródeł poznawania kobiet.

    Reply

    Wolfheart September 9, 2025 at 20:48

    Trening zaczyna się mi o 19ej. Wydaje mi się, że na początek 3x w tygodniu trening i zagadywanie pomiędzy pracą i treningiem, a pozostałe 4 dni wyjścia na jakieś wydarzenia z kontekstem to rozsądna decyzja.

    Reply

    Leave a Comment

    Previous post:

    Next post: