Cz.2 Artykułu: 6 Mitów Guru Uwodzenia, Przez Które Nie Masz Kobiety

by Paweł Grzywocz on 18 July 2011

mity uwodzenia

Mit 4: “Wygląd nie jest ważny dla kobiet, one lecą na Twoją osobowość i lifestyle.”


 Przyjacielu, proszę Cię, nie wierz w takie brednie ok? Jeśli wyglądasz jak Dzwonnik z Notre-Dame to przykro mi, ale nie będziesz miał pięknej dziewczyny. Kobiety patrzą na nasz wygląd tak samo jak my na ich wygląd. Różnica polega na tym, że nam sam wygląd wystarczy, aby czuć pożądanie, a dla kobiet nie zawsze. One potrzebują czegoś więcej, ponieważ nie mogą się związać z tylko ładnie wyglądającym kolesiem, bo jako przyszłe matki są zaprogramowane na silnych mentalnie kolesi, którzy sobie potrafią radzić w życiu i są zaradni życiowo oraz mają poczucie humoru.

Jednak, jeśli wygląd nie podejdzie kobiecie, to żadna osobowość, otwieracz, historyjka, rutyna ani turbo-technika-uwodzenia tego nie zmieni.

Zrozum stary, że gdybyś podchodził do 100 kobiet tygodniowo, to te 90 parę kobiet, które Cię oleje to nie zrobi tego dlatego, bo użyłeś złego tekstu albo się zająknąłeś. Po prostu nie podobasz się im. Tyle w temacie. Nie jesteś zielony banknot. Tobie też nie każda kobieta się podoba. Gdybyś zrozumiał to, że tu po prostu chodzi o wygląd, to przestałbyś się przejmować odrzuceniem.

Oczywiście masz wyglądać najlepiej jak tylko możesz i cały czas ulepszać swój wygląd, uczę o tym w bonusie o wyglądzie, jednak pewnym kobietom nawet Brad Pitt się nie podoba, ponieważ nie jest w ich typie. Kropka. Jeśli jesteś grupy, łysy i brzydki to nie możesz mieć najpiękniejszych kobiet.

Mit 5: “Co mam do niej powiedzieć?” , “Jak mam zagadać do obcej dziewczyny?”


Kolego, wiesz skąd się bierze powyższy problem? Z braku wspólnego kontekstu!

A kiedy jest brak wspólnego kontekstu? Kiedy jesteście dla siebie totalnie obcymi ludźmi w totalnie publicznym miejscu jak ulica czy dyskoteka.

Stary, na ulicy lub w klubie naprawdę nie masz zbyt wiele wspólnych tematów z kobietą, więc musisz się uczyć jakiś cudacznych otwieraczy.

Gdy podchodzisz do kobiety na ulicy lub w klubie z wyuczonym tekstem PUA typu:

- “Hej, potrzebuję kobiecej opinii. Jak myślisz, kto kłamie więcej faceci czy kobiety?” – Nie cierpię tego otwieracza, niektóre kobiety po usłyszeniu go śmieją się, że pewnie jesteś jednym z tych uwodzicieli i już to gdzieś słyszała)

A normalna dziewczyna myśli sobie, że jesteś dziwny, że zadajesz jej z zaskoczenia takie pytania. Skąd Ty się w ogóle urwałeś i czemu akurat ją o to pytasz? Jesteście przyjaciółmi czy co?

Czekaj mam dla Ciebie jeszcze jeden świetny tekst PUA, tzw. “otwarcie bezpośrednie”. Brzmi tak:

- “Hej, zobaczyłem Cię jak idziesz i chciałbym Cię poznać, bo inaczej żałowałbym cały dzień, że do Ciebie nie zagadałem… Jestem Paweł?

Wiesz kiedy to zadziała? Gdy od początku kobieta się na Ciebie patrzyła i masz takie szczęście, że jesteś w jej typie, więc zacznie z Tobą gadać!

W przeciwnym wypadku kobieta zazwyczaj będzie zdziwiona i powie: “Fajnie, dzięki”.



Opinie Kobiet O Blogu:

*** KOMENTARZ KOBIETY ***

Przyznam się szczerze, że przypadkiem trafiłam na tę stronę,
po tym, jak zaczęłam szukać odpowiedzi na pytanie, dlaczego
facet, z którym ostatnio się spotkałam potraktował mnie
dosłownie jak “mięso”, a nie wartościową osobę,
za którą myślałam, że mnie ma. Trafiałam na wiele bzdurnych
stron, na których pseudo “macho” doradzali innym
facetom, że kobiety lubią być dosłownie sponiewierane, a im
szybciej zainicjujesz kontakt fizyczny tym lepiej. Nawet nie
wiesz, jak bardzo poprawiłeś mi humor, kiedy trafiając tutaj
zobaczyłam, że są na świecie jeszcze mężczyźni, którzy
potrafią doradzać tym mniej doświadczonym lub po prostu
nieśmiałym, że bycie dżentelmenem może być (i wierzcie mi
panowie, jest) sukcesem do zdobycia dziewczyny. Szkoda, że
facet, z którym miałam wątpliwą przyjemność spotkania nie
przeczytał poradników, które tutaj są umieszczane. Może
wtedy zachowałby się przyzwoicie i okazał mi szacunek,
zamiast narzucając się, pomimo kategorycznych odmów z mojej
strony na coś więcej. Życzę powodzenia w prowadzeniu strony
i dalszych sukcesów w kształtowaniu męskich zachowań
randkowych.
Pozdrawiam!
Magda

>>> MOJA ODPOWIEDŹ:

Wielkie dzięki Magda! Takie komentarze jak Twój są dla mnie
największą frajdą z prowadzenia tej strony. Pozdrawiam i
życzę wielu randek z facetami z klasą!

*** KOMENTARZ KOBIETY ***

Witam :)

Jestem kobieta i zapisalam sie do newslettera poniewaz moj
byly chlopak interesowal sie “podrywaniem” , mimo iz mowil
mi o tych wszystkich wzorcach zachowan postanowilam
przyjrzec sie temu blizej :) Zapisalam sie rowniez do kilku
innych i porownujac stwierdzam ze to co piszesz Ty jest
najbardziej sensowne. Głównie dlatego że nie prowadzi do
ślepego zaliczania kobiet ale do szczęścia. Życze Ci
powodzenia i nie przestawaj ! :D

Pozdrawiam Kasia :)

>>> MOJA ODPOWIEDŹ:

Hej Kasia!

Bardzo dziękuję za Twoją opinię. A Twój były chłopak korzystał właśnie z tych
“kilku innych”, ponieważ inni nie uczą, jak utrzymywać związek z dziewczyną.
Powinnaś mu podesłać linka do mojej strony, w szczególności
dział “związki”. Czytaj dalej kolejne maile, ponieważ wiele praw
ma również zastosowanie dla kobiet oraz dzięki moim poradom
będzie Ci łatwiej skreślać niewłaściwych facetów, z którymi
w dłuższej perspektywnie tylko byś się męczyła.

Moje porady są dla tych najtwardszych, prawdziwych
facetów – wielu zbyt słabych facetów nie wierzy w ich moc i nadal
zachowują się jak dotychczas.

Pozdrawiam również i życzę silnego i pewnego siebie mężczyzny!

*** KOMENTARZ KOBIETY ***

Ok jestem dziewczyną, ale pierwszy raz trafiłam na poradnik
dla chłopaków i muszę powiedzieć, że rzeczywiście ten
artykuł o pierwszym pocałunku to NIE są jakieś głupoty
wyssane z palca

“będąc wyzwaniem i tajemnicą dla kobiet, ona zacznie za Tobą
gonić”

- jak najbardziej, zgadzam się, tylko nie wolno też
przeginać w drugą stronę, tzn. nic nie robić, zgrywać
obojętnego. Tym sposobem na pewno nic nie wskóracie.

Prawda jest taka, że nie ma nic gorszego niż chłopak, który
prawi tysiąc komplementow na sekunde. Albo jak chodzi za
tobą wiecznie. Opisuję tak naprawdę moją ostatnią sytuacje i
stwierdzam, że chłopak robił dokładnie wszystkie wymienione
powyżej błędy, dlatego kompletnie mnie nie pociąga. Jest NA
WYCIĄGNIĘCIE RĘKI. To jest najgorsze. Fajnie jest jak facet
się z tobą nie zgodzi w jakieś kwesti. Zazdrość też jest
dobra, oczywiście bez przesady (jakbym zobaczyła chłopaka,
który mi się podba całującego się z inną to byłoby mi raczej
smutno, ale jakbym widziała, że rozmawiają, śmieją się -
taka zazdrość jest ok.) Jeżeli chodzi o wygląd to dla
dziewczyn chyba nie liczy się aż tak jak dla was. Tzn.
dobrze żeby nie był odstraszający, ale wcale nie musi to być
drugi Antonio Banderas. Więcej zdziałacie osobowością.
Bardzo pociągająca jest PEWNOŚĆ SIEBIE, ale nie
zarozumialstwo. I niech ma dystans do siebie – ważne.
To chyba tyle z mojej strony
Życzę powodzenia wszystkim zdobywcom ;)

Paulina

>>> MOJA ODPOWIEDŹ:

Hej Paulina, dziękuję, że ujęłaś to swoim kobiecym
językiem. Ogromnie się cieszę, gdy kobiety przyznają się
otwarcie do tego, że pociąga je tajemniczość i bycie
wyzwaniem. Wiele kobiet temu zaprzecza, ponieważ
nie chcą utracić kontroli nad facetami albo są niepewne siebie
i chciałyby mieć wszystko wyłożone “na tacy”.

Jednak tajemniczość, bycie wyzwaniem, przestrzeń i wolne
rozkręcanie relacji działa bardzo dobrze zarówno na mężczyzn jak
i na kobiety. Po prostu zgodnie z naszą ludzką naturą nie doceniamy
tego, co dastaliśmy za darmo. Także najgorszą rzeczą dla atrakcyjności,
to pokazać wprost, o co nam chodzi.

Twoja wypowiedź jest także potwierdzeniem, że kobiety nie
lubią facetów, którzy pchają swoje łapy tam, gdzie nie
trzeba już na pierwszej randce. To kompletny brak klasy i tajemniczości.

Trzeba się pozwolić kobiecie trochę pozastanawiać. Być
gentlemanem i pozwolić jej pierwszej dotknąć nas. Wtedy na
100% jest to właściwy moment, a jeśli my zaczniemy to możemy
zrobić to za wcześnie i ją speszyć.

A jeśli chodzi o zazdrość, to widzę, że chodzi Ci właśnie o
tak ważny “dowód społeczny” – kobiety przepadają za
facetami obytymi towarzysko.

Dlatego, będąc facetem, jeśli dziewczyna widzi, że inne
dziewczyny się przy nim śmieją i dobrze się bawią, to nie
jest od razu zazdrosna, tylko bardziej
zainteresowana, ponieważ taki facet ma w sobie “to coś”
(czyt. towarzyskość) – wtedy inne kobiety od początku Cię lubią
i wybierają. Chcą wiedzieć, kim jesteś i Cię poznać.

To na maksa pociągające i jest to druga najpotężniejsza
cecha zaraz po pewności siebie. Skoro podobasz się innym
kobietom, to musisz być super! Proste.

A dystans do siebie bardzo dobrze ujawnia naszą pewność
siebie.

Masz rację, że kobiety inaczej oceniają nasz wygląd. Nie
oznacza to, że dziewczynie wszystko jedno, jak chłopak
wygląda, nie. Ważne zatem jest to czy o siebie dba.

Kobieta rozumuje tak: “Uroda to rzecz natury, od nikogo
niezależna.” Wygląd natomiast to inna kwestia i jeśli swoimi
siłami można tu coś poprawić to należy. Czasem trzeba więc
pójść do dermatologa czy schudnąć.

Ważne też jest jak facet traktuje sam siebie, czy jest
przewrażliwiony na punkcie swoich kompleksów. Dużo bardziej
zaimponuje dziewczynie, jeśli potrafi się śmiać z siebie i
jeśli zachowuje się tak, jakby one mu nie przeszkadzały.

Wtedy pokazuje siłę i pewność siebie, i wtedy kobieta będzie
z niego dumna i będzie się przy nim dobrze czuła. On
udowodni jej, że potrafi zapanować nad sobą, swoimi wadami,
jednym słowem, że jest silnym, mądrym mężczyzną, który
oddziela rzeczy ważne od mniej istotnych.

I dlatego czasami widzimy, że brzydki lub bardzo przeciętny
facet, który jest konkretny, mądry, silny i zdecydowany
będzie budził podziw w kobiecie, a największy przystojniak,
który jest tylko miły odpadnie w przedbiegach.

Dzięki za komentarz i pozdrawiam.

*** KOMENTARZ KOBIETY ***

Ja też nie lubię jak obce osoby mnie dotykają – nawet
kobiety. Po prostu dotyk to jakaś więź. Potwierdzam że jak
mi się mężczyzna podoba to sama go dotykam i zauważam to
dopiero jak już to robię. To po prostu samo się dzieje;)
Czasami nawet myślę sobie wtedy – co ty robisz kobieto,
przecież on to widzi!;)))
Dzięki Paweł że uczysz naszych przyszłych mężczyzn jak z
nami być:)

Aneta

>>> MOJA ODPOWIEDŹ:

Hej Aneta! Proszę bardzo. Cała idea polega na tym, aby
faceci i kobiety byli ze sobą szczęśliwi. To mnie
najbardziej kręci i tego Ci życzę.
Jednak nie będą się teraz rozwodził o utrzymywaniu związku,
ponieważ to temat na kiedy indziej.

Ważne jednak jest, aby nie zrazić do siebie drugiej osoby
już podczas pierwszej rozmowy lub na pierwszej randce.
Kobiety nie lubią być dotykane od razu.

Na potwierdzenie tej prawdy przesyłam jeszcze 3 komentarze
kobiet o dotykaniu ich.

*** KOMENTARZ KOBIETY***

Ja też nie lubię jak ktoś obcy mnie dotyka, to chyba
normalne, w końcu to człowiek o którym nic nie wiemy. Jednak
w miarę poznawania myślę, że wzajemny dotyk staje się sprawą
wręcz naturalną.

Egis

*** KOMENTARZ KOBIETY***

kobiety lubią być dotykane ale tylko i wyłącznie przez
swojego faceta każda kobieta ma słabe punkty gdzie po
dotknięciu jej ulega temu swojemu facetowi a dotykać trzeba
delikatnie czule i namiętnie np.dotykanie szyi kobiety przes
usta faceta jest słodkie jeśli robi to powoli i namiętnie

Nena

*** KOMENTARZ KOBIETY***

Ja na przykład nie lubię być dotykana przez praktycznie nie
znane mi osoby. Im dalej trwa znajomość, tym mniej mi to
przeszkadza. Ale to wszystko od kobiety zależy.

Ania

>>> MOJA ODPOWIEDŹ:

Dokładnie. Ja przez te pseudo porady o szybkim dotykaniu
kobiet miałem tylko wiele krępujących chwil i z góry
naklejoną łatkę jakiegoś podrywacza lub nawet gbura, który
nie potrafi trzymać łap przy sobie.

O wiele więcej klasy pokażesz jako mężczyzna, jeśli po
prostu usiądziesz OBOK kobiety zamiast na przeciwko i
spokojnie poczekasz aż ona Cię dotknie pierwsza. To świetny
znak, że się jej podobasz. A jeśli nie zrobi tego ani
jednego razu to raczej nie masz czego u niej szukać, chyba
że dziewczyna jest bardzo, bardzo konserwatywna i nieśmiała.

Kilka dni temu otrzymałem także opinię o najnowszym kursie: “77 Technik
Flirtu, Humoru I Prowadzenia Atrakcyjnej Rozmowy Z Kobietą”,
wiec jeśli go masz, to daj mi znać, co o nim myślisz.

*** OPINIA KURSANTA ***

Siema!
Słuchaj Paweł, Twój kurs konwersacji jest naprawdę
zajebisty! Same konkretne informacje, wszystko dobrze
wytłumaczone!

Dzięki, że umożliwiłeś kupienie mi go. Czasem tak mam, że
jak czegoś nie kupię to okazuje się później, że zrobiłem
błąd, a czasem od kogoś innego kupie i potem zwracam, ale
Twój kurs jest naprawdę konkretny i jestem dopiero na 3
module i już sporo się dowiedziałem.

Jesteś naprawdę świetny w tym co robisz, pewnie masz dużą
satysfakcje z tego, że pomagasz innym i to dobrze, tak
trzymaj!

Poleciłem Cię kilku moim znajomym i paru z nich również
zaczęło korzystać z Twoich porad, jak znajdę kogoś
następnego to również powiem mu o tym. Przekonam mojego
kumpla, aby kupił od Ciebie ten kurs. Dzięki wielkie,
naprawdę i jakbyś miał kiedyś jakiś problem, jakieś
wątpliwości (wiadomo, w sprawie kobiet to raczej nie
będziesz miał problemów :) to pisz, a ja Ci pomogę
pozdrawiam,
Damian

>>> MOJA ODPOWIEDŹ:

Hej Damian!

Dziękuję za Twoje słowa uznania i cieszę się ogromnie, że
wdrażasz te umiejętności w życie. Życzę wiele zabawnych
interakcji z dziewczynami. Pamiętaj, że rozśmieszając
kobietę otwierasz sobie drogę do jej… serca.

Jest nawet taka sentencja.

“Jeśli potrafisz rozśmieszyć kobietę, możesz zrobić z nią
wszystko”

Humor to tylko jeden ze składników, ale za to bardzo, bardzo
istotny.

Humor rozbraja wątpliwości kobiety i sprawia, że czuje się
przy Tobie świetnie, a przecież o to chodzi.

Dobrej zabawy!

Jeśli Ty też chciałbyś rozwinąć swoje umiejętności zagadywania do
kobiet, randkowania lub prowadzenia interesującej rozmowy na
randce, to zapoznaj się z poniższymi propozycjami:

ebook: “Jak Zagadywać Do Dziewczyn”

kurs: “Jak Zdobyć Dziewczynę W 12 Randek”

video-kurs: “77 Technik Flirtu, Humoru I Prowadzenia Atrakcyjnej Rozmowy”

Wszystkie są objętę gwarancją zwrotu, abyś mógł doświadczyć
efektów i dopiero wtedy zdecydować, czy to jest to, czego oczekiwałeś.

3maj się!
Paweł Grzywocz

 

Skoro niektórzy “znawcy” twierdzą, że wygląd nie jest aż tak ważny, to dlaczego tak często kobiety używają stwierdzenia: “On nie jest w moim typie”. Obojętne wtedy, jaką facet ma osobowość, to nie dostanie od takiej kobiety numeru – chyba, że ona daje numer każdemu, bo lubi jak się do niej dzwoni.

Kolejny przykład. Brad Pitt podoba się 900 kobietom z 1000. 100 kobiet nigdy w życiu nie chciałaby się umówić z Bradem Pittem. Mimo to, wielu “ekspertów” próbuje nam wmówić, że da się to zrobić, a biedni faceci się frustrują, że “to nie działa” i chcą za wszelką cenę sobie udowodnić, że jednak zdobędą koleżankę, która ich olewa od 3 miesięcy lub, że dostaną numer od kobiety, która nawet na nich nie spojrzała, gdy stali obok niej przez kilka minut.

Tu nie chodzi o to, jaki tekst “działa” czy też nie, tylko o to, że dana kobieta od początku nie chciała nas poznać albo w ogóle kogokolwiek poznać, bo np. tego dnia umarł jej kot. Jeśli “na ślepo” podejdziemy zagadać do takie dziewczyny z wyuczonym tekstem, to oczywiście będzie jej bardzo miło (jeśli jest dobrze wychowana) i po paru minutach powie, że nie daje numeru obcym albo jest np. “mam chłopka”.

Chyba, że zastosujesz magiczne prawo statystyki “podejdź do 100 i wyrwij jedną”, to wtedy efekt będzie czasem pozytywny.

Natomiast poznając kobiety w miejscach, gdzie macie wspólny kontekst zagadanie do kogokolwiek jest bardziej naturalne, mniej nachalne, przyjemne i proste.

Mit 6: Mit o dotykaniu kobiet, zwany w społeczności jako “eskalacja dotyku”

“Eskalacja dotykiem”, “seks w pigułce”, “zaciągnij kobietę do kibla w 3 minuty i zerżnij”. To dopiero impreza. Jeśli to jest szczytem Twojej ambicji, to zapraszam na strony o uwodzeniu i życzę powodzenia w życiu osobistym. Słuchaj, uwodzenie będzie Ci usilnie wpajać, że masz jak najszybciej zacząć dotykać kobietę, bo inaczej zostaniesz jej przyjacielem. To nie do końca tak. Widzisz, normalne, porządne i skromne dziewczyny nie chcąbyć dotykane w pierwszych sekundach znajomości.

Jak patrzę na filmiki, które niby przedstawiają uwodzenie kobiet, z podejściami trenerów uwodzenia do przypadkowych kobiet na ulicy, to oni podchodzą do kobiet i łapią je za ręce, obejmują, klepią po ramieniu, całują obcą kobietę na pożegnanie w policzek… Stary, to niedorzeczne. Jedynym powodem, dlaczego uchodzi im to na sucho jest fakt, że bardzo dobrze wyglądają. Są zadbani, pachnący i mają dobre ciuchy oraz twarz.

Jednak tak czy siak większość normalnych kobiet to irytuje, wzbudza strach i nie lubią być dotykane tak od razu, gdy rozmawiacie po raz pierwszy. Jestem dość przystojnym kolesiem i wiesz, jakiego idiotę robiłem z siebie na uczelni, gdy dotykałem wszystkie koleżanki i nowe dziewczyny, które poznawałem?

Sam nie mogę uwierzyć, że wierzyłem w te brednie. Kobieta nie chce kolejnego napalonego samca, któremu zależy tylko na jdenym. Ok, są takie kobiety, ale jest ich mniej niż 10%. Reszta jest normalna i takie szybkie dotykanie je odpycha i komunikuje same złe rzeczy.

Poczekaj aż kobieta pierwsza poda Ci rękę. Zaczekaj w rozmowie aż ona pierwsza pacnie Cię w ramię (to oznaka zainteresowania kobiety) i nie odwzajemniaj tego dotyku. Zachowaj klasę i bądź wyzwaniem. Nie pchaj łap w to, co nie Twoje. Pozwól kobiecie wysyłać Ci sygnały, że jest gotowa na dotyk. Mówię Ci, one same zaczną Cię dotykać w rozmowie, gdy są zainteresowane. Wtedy będziesz wiedział, że masz szansę i powinieneś na pewno dostać numer telefonu. Jeśli tak się nie stanie to znaczy, że ona tylko się droczyła i flitowała “dla sportu”.

A jeśli będziesz od razu dotykał kobiety to będziesz dla wielu z nich kolejnym natarczywym bucem i szybko zobaczysz w jej oczach rezerwę do takich gestów. Poza tym, co byś o niej pomyślał, gdyby tak od razu pozwalała się dotykać? Kobieta nie chce wyjść na łatwą i nie poleci na takie zachowanie.

Podsumowanie Mitów:

Jak naprawdę doprowadzić do związku z atrakcyjną dziewczyną?

Uwodzenie to po prostu przetłumaczona filozofia PUA (The Pick Up Artist) ze Stanów Zjednoczonych. Większość tych teorii to po prostu nonsens. Za to świetne się sprzedaje i jest milionowym biznesem.

Czy nie fajnie jest wierzyć w to, że możesz mieć każdą kobietę i co tydzień inną? W sumie, to możesz mieć, co tydzień inną. Wiesz dlaczego? Bo na więcej nie będzie miała ochoty. Ludzie ze społeczności uwodzenia mają straszny problem emocjonalny… Szukają potwierdzenia swojej wartości w seksie z wieloma kobietami. Niestety to ich nigdy nie doprowadzi do wysokiego poczucia własnej wartości, a będzie tylko ucieczką od problemów. Załataniem jakiegoś emocjonalnego głodu.

Nauka o uwodzeniu posiada jeszcze jedną wielką dziurę w swoim systemie. Mianowicie taką, że pokazuje jak prowadzić znajomość prosto do łóżka i wszystko kręci się wokół seksu. A co jeśli Ty nie chcesz sypiać z kobietami po jednej imprezie lub pierwszej randce…

Chcesz po prostu mieć dziewczynę, z którą będziecie się poznawać, chodzić na randki, a w przyszłości może nawet zostaniecie małżeństwem…

Czy ktoś to w ogóle wziął pod uwagę?

Uwodzenie nie daje żadnego planu działania na temat chodzenia z kobietą. Pewnie dlatego, że nawet nie mają stałych dziewczyn Ci ludzie. Oni zaliczają łatwe panny w dyskotekach i to wszystko na co ich stać. I to i tak dla nich sukces, bo wielu wciąż szuka magicznych pigułek na zaciąganie kobiet łóżka. Myślą, że tam znajdą szczęście. Biedni.

Słuchaj, jesteś naprawdę w kropce.

Naczytałeś się jakiś bzdetów o uwodzeniu i teraz nie wiesz, co masz robić, bo to nie działa, a po drugie jakiś koleś pisze Ci, że naprawdę te całe systemy turbo-uwodzenia to marketingowa bajka, która ma niewiele wspólnego z rzeczywistością.

Cóż, też mi ktoś kiedyś pomógł. Teraz ja mogę pomóc Tobie.

Pierwszym krokiem jest zaprzestanie czytania bajek o uwodzeniu, zaliczaniu kobiet i podchodzeniu do 100 kobiet, żeby zdobyć fałszywy numer od jednej.

Drugi krok jest taki, że potrzebujesz prawdziwej związkowej edukacji. Większość kolesi robi po prostu wszystko źle i zwykle dziewczyny albo w ogóle nie chcą mieć z nimi do czynienia albo olewają ich po pierwszej randce… Nie za fajnie co…

Byłem kiedyś w tym miejscu, w którym jesteś teraz. Zagubiony i bez planu działania. Wsiąkałem niedziałającą teorię za teorią. To był ciężki okres w moim życiu.

Po 5 latach dotarłem do informacji na temat związków. Nie do jakiegoś badziewia o byciu miłym i empatycznym, tylko o tym jak działa psychika kobiet, dlaczego kobiety systematycznie wiążą się z jednym rodzajem facetów, a innych zawsze olewają.

Cała idea polega na tym, że pomogę Ci stać się tym kolesiem, z którym kobiety chcą być w związku, na dodatek,  który szanuje kobiety i jest fantastycznym materiałem na chłopaka, a w przyszłości nawet męża.


Uwodziciele nie komunikują cech stałego chłopaka, ponieważ oni od pierwszej sekundy subkomunikują kobiecie seksualne zainteresowanie. Dają im do zrozumienia, że szukają przygody a nie związku, co u większości normalnych dziewczyn budzi niechęć. Wtedy olewają taką i szukają bardziej wyzwolonej kobiety, która jest chętna na szybki seks. A większość kobiet nie chce faceta, który je oleje, gdy dostanie to, czego chce. Większość normalnych dziewczyn, chce po prostu stałego chłopaka.

Przygotowałem pełny kurs: “Jak rozkochać i utrzymać przy sobie wartościową kobietę”, w którym są informację, które pomogły mnie oraz setkom moich kursantów.

Mogę Cię zabrać z punktu A do B z prędkością światła. Pomyśl, szukałem tych informacji 5 lat. Dzisiaj ilość informacji podwaja się każdego roku. Jest ich po prostu za dużo.

Alternatywa jest taka, że albo będziesz dalej szukał niedziałających teorii na forach o uwodzeniu i stronach o uwodzeniu, które proponują zupełnie inne wartości niż Ty i ja wyznajemy. Chcesz stałej dziewczyny i stałego związku z jedną wartościową kobietą. A nie chcesz być ruchmistrzem, który nie szanuje kobiet i zmienia je jak rękawiczki.

Jesteś monogamistą i chcesz być stałym chłopakiem, którego kobieta będzie kochać i będzie chciała zatrzymać przy sobie.

Mogę pomóc Ci to osiągnąć i daję Ci na to 100% gwarancję satysfakcji. Po prostu mój kurs działa i odmieni Twoje życie. Przeczytaj opinie kursantów, a następnie go zamów.

Jeśli Ci się nie spodoba to oddam Ci całą kwotę i pozwolę zatrzymać materiały, które dostaniesz ode mnie do pobrania na swoją skrzynkę email.

Wejdź teraz na poniższy link, kliknij dodaj do koszyka, zapłać i przesłuchaj nagrania. Następnie gwarantuję Ci, że spotkasz kobietę swoich marzeń, wejdziesz z nią w związek i będziecie razem. Nawet całe życie, jeśli będzie to odpowiedni czas i odpowiednia kobieta.

Ile warta jest dla Ciebie wiedza na temat tego jak poznać, rozkochać w sobie i utrzymać przy sobie kobietę swojego życia?

Dla mnie bezcenna, więc jeśli podchodzisz do sprawy poważnie, to zainwestujesz w ten kurs, aby to osiągnąć.

Zamawiam Kurs: Jak Rozkochać W Sobie Dziewczynę



jak zdobyc dziewczyne w 12 randek


Jeśli spodobał Ci się artykuł, to odbierz bezpłatny raport i zaawansowane porady mailowe:

Twój email posłuży tylko i wyłącznie
do komunikacji między nami.

VN:F [1.9.20_1166]
Oceń Proszę Wpis:
Rating: 2.7/5 (13 votes cast)
Cz.2 Artykułu: 6 Mitów Guru Uwodzenia, Przez Które Nie Masz Kobiety, 2.7 out of 5 based on 13 ratings

Poszukiwano

  • paweł grzywocz uwodzenie
  • dawid bagiński vekan

Podobne wpisy:

Zostaw swój komentarz...

{ 37 comments… read them below or add one }

aga07 September 19, 2011 at 16:46

Przekonujące porady. Jako kobieta przyznam rację, nie lubię być dotykana przy pierwszej rozmowie z obcym facetem. Tak samo irytują mnie wyklepane na pamięć teksty, które wg niektórych są super i działają na każdą kobietę w każdej sytuacji.
Albo mi się facet spodoba, albo nie. Od tego zależy, czy będę kontynuować rozmowę.

Reply

Qbson September 28, 2011 at 21:55

Widocznie jestes paszczurem skoro tak twierdzisz, sorry ze Bozia nie obdarzyla ciebie pieknem ale to nie jest wina PUAowcow :D idz szukac swojego ksiecia, pozdrawiam :P

Reply

sebastian January 11, 2012 at 13:25

nie wiem jak to odbierzesz ale wszystko mi się przez ten artykuł poje*ało. wcześniej korzystałem ze stron na których pisali uwodziciele, których ty krytykujesz. czułem że to co piszą to prawda , zyskałem pewność siebie a ty przekreślasz to wszystko tutaj , tym co również jest spójne i logiczne. także do puki nie kupie twojego szkolenia to albo jestem udu*iony , albo zaczynam od zera i stawiam na inner game.

Reply

grzywocz January 11, 2012 at 23:40

Doskonale, że jeszcze nie jesteś stracony. Ja też kiedyś święcie wierzyłem w porady pua. Po latach natrafiłem na gościa, którego możesz posłuchać w prawym dolnym rogu tej strony i on wyjaśnił mi, że to ściema, bieganie za dupami w nadziei, że recytowanie jakiś historii coś zmieni, że to strzelanie ślepakami i poniżanie się. To jest do dupy. Kilka zlewek każdego dnia w ogóle nie są przyjemne. Możesz poznawać tylko takie kobiety, które są otwarte na rozmowę i tylko z takimi coś się uda. Gdy kobieta ma nas w dupie, to nic tego nie zmieni. Natomiast uwodziciele uczą, że możesz narzucić i wymusić na kobiecie zainteresowanie za pomocą tych głupich technik a tak wcale nie jest. Jak kobieta jest na “nie” to jest na “nie” i nie trzeba dostawać ciągłych odmów aby zauważyć to jeszcze zanim w ogóle zagadasz. Czytaj dalej i dojdziesz do prawdy, pozdrawiam.

Reply

Thato January 16, 2012 at 19:11

Przede wszystkim miej dystans do wszystkiego co wyczytasz w internecie. W tym artykule jest parę ciekawych rzeczy, ale znajdują się też kompletne bzdury. Kwestia tego jak ty to odbierzesz i co zapamiętasz. Zastanów się najpierw co chcesz osiągnąć i nie ograniczaj się do stwierdzenia “poderwać kobietę” bo inaczej by ciebie tu nie było. Chodzi mi o Twoje życie i Twoją osobę. Nie słuchaj ślepo jakiegoś pseudo-podrywacza który wmawia Ci jak musisz żyć(żeby było jasne chodzi mi o ogólną sytuacje i nie zamierzam krytykować ani autora tego tekstu ani tekstów z innych for). Masz mózg więc go użyj bo nikt tego za Ciebie nie zrobi.

Reply

Angelo January 27, 2012 at 14:27

Wiesz co, czytam Twoje teksty i myślę sobie “Ktoś w końcu prawdę napisał.” Zawsze miałem poglądy identyczne jak Twoje, ale myślałem, że jestem w tym jakiś dziwny i odosobniony, skoro “spece” z PUA twierdzą inaczej. Przywróciłeś mi wiarę w siebie. xD

Pozdrawiam

Reply

wielki znawca tematu April 19, 2012 at 07:40

No cóż muszę przyznać, że Twoja krytyka ma dużo sensu i sam niezależnie do wielu takich samych wniosków doszedłem. Problem jest w tym, że jesteś niewiele lepszy od puasowskich krętaczy – również sprzedajesz pseudo-wiedzę na temat czegoś co jest naturalne. Sprzedajesz jakieś dziwne systemy od A do B, a relacje międzyludzkie nie dają się zamknąć w schematy krok po kroku. Czyli innymi słowy robisz naiwnym ludziom nadzieję, że nauczą się jakichś zachowań i zdobędą fajną laskę – a to jest bzdura bo to czy i jaką laskę zdobędą zależy tylko od tego jakimi ludźmi są. A funkcją puasowkich systemów jak i twojego systemu jest tylko to żę będą wierzyć, że warto nadal próbować podbijać do lasek pomimo braku sukcesów. A realny sukces będzie i tak przypadkowy – aż do skutku. ALE rzeczywiście, jeśli w Twoim “systemie” będą podbijać tylko w ramach “wspólnego kontekstu” czyli do lasek z jakichś wspólnych kręgów towarzyskich czy w grupach opartych na wspólnych zainteresowaniach – to jest to łatwiejsze bo jest baza do wspólnego tematu i naturalnego zapoznawania się. To jest jedyna zasługa Twojego systemu. Zarówno PUA jak i Ty operujecie jednak w ramach “numbers game” czyli tego co krytykujesz – podejścia statystycznego, które zakłada, że przy odpowiedniej liczbie prób kiedyś się uda :) Poza tym stosujesz jakieś niedorzeczne zagrywki, które podejrzewam, że wywodzą się z NLP – czyli robisz to samo co pua oszuści. Mam nadzieję, że opublikujesz mój komentarz i się do niego odniesiesz – a wiem, że weźmiesz go sobie do serca.
Pozdrawiam

Reply

Grzywocz April 19, 2012 at 11:17

Owszem, randki to gra liczb. Różnica polega na tym, że ja odradzam ślepe “bieganie za dupami”, gdy one w większości nie przyjdą potem na spotkanie. Ostatnio czytałem na forum o podrywaniu jak się chłopaki żalą i mówią: “Powiedzcie szczerze… ile z tych szybkich numerów i szybkich KC zamienia się później na randkę?”. Dlatego mimo, że trzeba nieustannie poznawać nowe kobiety, to o wiele przyjemniej i łatwiej jest to robić gdzieś, gdzie one przynajmniej są otwarte na rozmowę. Ja nigdzie nie mówię, żeby podbijać do lasek, pomimo braku sukcesów. Przeczytaj historię na stronie z ebookiem. Nawet radzę, żeby po 2 wymówkach od kobiety przez telefon olać ją na zawsze. Schematy mówisz… Cóż, dla mnie to akurat było ważne, kiedy najlepiej dzwonić, ile razy, kiedy pocałować, w jakim czasie zostaniecie parą lub nie, jak często się spotykać. Bez tej wiedzy robiłem to źle. Inni natomiast mówią: “Gdy to poczujesz, to to zrób”, co uznałem zarówno ja jak i moi czytelnicy za do dupy podejście, bo dalej nie wiedzieliśmy co i kiedy mamy robić. Posłuchaj sobie opinii audio na stronie z kursem. Faceci wolą konkretnych, precyzyjnych instrukcji, a nie pseudo-porad typu: “Jak masz ochotę, to właśnie wtedy masz ją pocałować”. To powodowało jedynie stres i brak wiedzy, co trzeba robić. Piszę od serca, bo przez pua nie mogłem sobie znaleźć dziewczyny, bo według pua możesz odbić każdą wymówkę (która wg nich jest shit-testem a nie brakiem zainteresowania) i przekonać kobietę do siebie za pomocą nieprzejmowania się jej odmowami. Kobiety natomiast mają nas w dupie, gdy nie chcą się spotkać i należy je olać. “Nie mam czasu” albo “Nie daję numeru obcym” oznacza “Nigdy z Tobą nie będę” i nie jest żadnym testem. Patrz: komentarze pod ostatnim wpisem z wymówkami kobiet. Szkoda, że żaden pua nigdy nie powiedział, żeby olać kobietę. Uważają, że kobiety to jakieś tępe istoty, które nie mają wolnej woli i zawsze da się je przeciągnąć na swoją stronę… jak nie teraz, to w przyszłości. Gdy widziałem kolejnych “ekspertów” tłumaczących książkę Straussa, a ja już znałem wtedy prawdę, że to kobiety wybierają i na dodatek miałem już wymarzoną kobietę, to stwierdziłem, że podzielę się swoją wiedzą. Daje mi to ogromną radość z pomagania innym. Wszelkie obraźliwe komentarze będą usuwane.

Reply

Jimmy July 4, 2012 at 20:19

Paweł, wiele z tego co piszesz to te same teorie co PUA, i wydajż się byc jak najbardziej prawdziwe, logiczne. Jednak niektóre wydaja sie być bardzo dziwne, nieprawdziwe. Napisałeś, że otwieracz typu: “czesc potrzebuje kobiecej opinii. Kto kłamie częściej, facet czy kobieta? lub Moja koleżanka ma urodziny. Co powinienem jej kupić? ” jest bez sensu itd. Napisałeś “A normalna dziewczyna myśli sobie, że jesteś dziwny, że zadajesz jej z zaskoczenia takie pytania. Skąd Ty się w ogóle urwałeś i czemu akurat ją o to pytasz? Jesteście przyjaciółmi czy co?” Szcezrze mówiąc z jednej strony sie zdziwiłem, że tego typu otwieracze są bzdurne, ale z drugiej to gdzieś w głebi chyba tak caly czas myślę, jednak byłem przekonany ze to wynika z braku mojej pewnosci siebie, a teraz to juz nie wiem. Mysle ze niektore tego typu otwieracze mogą byc skuteczne,ciekawe, jednak musi to byc cos normalnego i miec sens w danych okolicznosciach. DRUGA SPRAWA. Piszesz zeby nie podrywac na ulicy czy w galerii handlowej. A co jesli tam spotkam dziewczyne ktora mi sie spodoba? Nie raz tak było,tylko bałem się podejsc zagadac, własnie przez brak pewnosci siebie. I COŚ CO MNIE ZSZOKOWAŁO! Mowisz ze brzydki facet nie moze miec ladnej kobiety, tej z najwyzszej polki. Czyli,zeby miec piekna laskę, taka jak mi sie podoba to muszę byc przystojny, ładny??? Dziwne. Co prawda malo kiedy, ale zdarza się ze widze brzydkiego albo sredniego faceta z piekna laską. jednak najczesciej z tymi najpiekniejszymi laskami widuję napakowanych facetów. Czesto są oni niscy, ogoleni na zero(z wyboru lub po prostu łysieją) ale napakowani i dobrze ubrani. To chcesz powiedzieć, że jesli się nie spodobam dziewczynie to nie mam u niej szans, mam dac sobie z nia spokój, poddac się? przeciez to jest niemeskie, niegodne pewnego siebie faceta.

Reply

Paweł July 5, 2012 at 13:43

Jeśli chodzi o poznawanie na ulicy czy w galerii,to Paweł,z tego,co ja czytałem,pisał,że jest to mniej skuteczne,ale można to zrobić dla treningu pewności siebie,z tym,że większość kobiet (znakomita) będzie się gdzieś spieszyć czy coś i one nie pojawiają się tam po to,by kogoś poznać,ale zawsze możesz spróbować. Tylko po prostu trzeba się liczyć z tym,że w ten sposób ciężej znaleźć dziewczynę.

Reply

Grzywocz July 5, 2012 at 16:13

To zależy czy potrafisz ocenić, że się kobiecie nie podobasz podczas pierwszej rozmowy… Potrafisz? W skrócie, jeśli podczas pierwszej rozmowy kobieta nie zada Ci ani jednego pytania na Twój temat oraz ani razu Cię nie dotknie oraz nie będzie nieco dłużej patrzeć Ci w oczy, to prawdopodobnie nie poda numeru. Ale i tak zapytaj, to wszystkiego się dowiesz. Jeśli usłyszysz coś w stylu: “Dam Ci tylko gg” albo “A po co Ci mój numer” to znaczy, że “nie” i nie mamy szans i to nie jest żaden test, żeby się jej narzucać i przekonywać żartami, że będziemy dzwonić tylko 15 razy dziennie. Gdyby była na “tak” to by po prostu wpisała numer. A jeśli “wyprosimy” ten numer, to kobieta zazwyczaj nie będzie chciała się potem spotkać albo przyjdzie na jedno lub kilka spotkań z braku innych opcji i taka znajomość i tak gdzieś utknie, ponieważ ona już od pierwszej rozmowy była na “nie”. Zaoszczędza to masę czasu, nerwów i pieniędzy niż frustrowanie się kolejnym bezwartościowym numerem. A jeśli podoba Ci się dziewczyna np. w sklepie odzieżowym to idź zagadaj np. “Ta sukienka dobrze by do Ciebie pasowała…” (jeśli jakąś ogląda) albo “Którą koszulę powinienem wybrać?” i trzymaj w ręku dwie koszule. Tylko nie rób tak do 10 przypadkowych kobiet dziennie, ponieważ tylko się sfrustrujesz niską skutecznością. W ebooku “Jak Zagadywać Do Dziewczyn” każdego dnia uczę jak rozpoznawać zainteresownie obcych dziewczyn, w jaki sposób i jak szybko wtedy zadziałać. Co powiedzieć i jak podtrzymać rozmowę. Polega to głównie na rozpoznawaniu kontaktu wzrokowego. Bez tej oznaki jest to zwykłe “strzelanie ślepakami” i żebranie o szansę od przypadkowych kobiet. Jasne, może się udać raz na jakiś czas, ale to nie jest skuteczne ani nie buduje pewności siebie, tylko powoduje zniechęcenie.

A kobiety często są z jakimiś podejrzanymi, umięśnionymi i czasem wypielęgnowanymi typami, ponieważ po pierwsze lepiej wyglądają, a po drugie dzięki lepszej aparycji są bardziej pewni siebie i mieli odwagę, żeby w ogóle rozpocząć i poprowadzić znajomość z ładną kobietą. Niestety Ci bardziej normalni i mili faceci, którzy często byliby o wiele lepszym materiałem na związek są najczęściej zbyt bojaźliwi i nie podejmują działania. Ale teraz masz szansę to zmienić.

P.S. Z kobietami niemęskie i niegodne pewnego siebie faceta jest błaganie o swoją szansę, czyli np. zapraszanie kobietę na spotkanie więcej niż 2 razy, gdy ona podała 2 razy wymówkę bez podania alternatywnego dnia spotkania. Niemęskie jest dzwonienie więcej niż 3 do 4 razy, gdy kobieta nie odbiera telefonu. Kobiety to nie biznes ani sport, gdzie można osiągnąć sukces swoim uporem. Z kobietami można się natomiast nieźle poniżyć i sfrustować. Nasze męskie EGO to nasz największy wróg w relacjach z kobietami, ponieważ przez męskie ego i ambicję (która ma bardzo ważną funkcję w pozostałych sferach życia) bardzo trudno jest nam zauważyć i zrozumieć, że druga osoba jest na “nie” i robi nam tylko złudne nadzieje…

Szanujący się facet nie zaprasza kobiety więcej niż 2 razy, gdy ona podaje mu wymówkę.

Gdyby taka kobieta jeszcze kiedykolwiek się odezwała, to zastnawów się dwa razy, czy się do niej odezwać i zadaj sobie pytanie: “Czy ona nagle zmieniła zdanie i chce MNIE czy chce tylko mojego zainteresowania, bo nie ma nikogo ciekawszego na horyzoncie… w końcu już 2 razy mnie olała…”

Reply

Jimmy July 5, 2012 at 15:16

Przemyślałem to wszystko trochę i zdałem sobie sprawę, że mimo iż czytalem o tym, że brzydki facet może mieć najpiekniejsze kobiety to nigdy takiej pary nie widziałem. Nie widziałem brzydkiego faceta i kobiety z najwyzszej półki (takie laski oceniam na 9 i 10 w skali 1-10). Zdarzylo się widzieć brzydkiego faceta z calkiem niezła dziewczyną(np z “siódemką”), może widziałem sredniego,normalnego (ani ladnego ani brzydkiego) faceta z laska z najwyzszej pólki, jednak te najlepsze laski najczesciej widuję z facetem ktory jest choć trochę ładny (bez podtekstow, facet tez moze ocenic czy drugi facet jest przystojny itd i wcale nie musi byc jakims gejem, to sie widzi chocby po tym gdy temu facetowi zazdrościsz/podziwiasz np muskulatury, fryzury-braku zakoli na włosach itd). Myśle ze aby miec te najlepsze laski musisz byc choc troche ladny, no, minimum średni. A na pocieszenie dla tych brzydkich-Wy tez możecie mieć ładne dziewczyny,ale chyba juz nie te 9 i 10, chco kto wie moze i te najleopsze udałoby wam sie wyrwać, jeszcze nigdy takiegos nie widziałem i choc teraz wydaje sie to coraz mniej realne to pamietajcie, raz na rok to i wąż pierdnie wiec moze się udać. Jak zobacze taka pare to dam znać :D Ja mysle ze wyglad jest bardzo ważny, musisz byc zadbany, wygladac najlepiej jak mozesz itd ale jednak wazniejsza jest pewnosc siebie, poczucie humoru, nie bycie needy itd. PODRYW NA ULICY: Fakt, na ulicy zapewne duzo trudniej jest poderwac laskę, ale mysle ze to jest jak najbardziej mozliwe, jest to normalne miejsce jak każde inne. Najwazniejsza jest pewnosc siebie i to byc potrafic podrywac, wtedy przy odrobinie szczescia uda nam sie poderwac nawet na ulicy. Zreszta juz nie przesadzajmy, na pewno nie jest tak ze prawie kazda laska na ulicy sie spieszy/ma mężą. Mysle ze jest to poł na pół, czasem sie spieszy lub nie jest zainteresowana innymi facetami, a czasem bedzie miala czas i bedzie otwarta i wiele zalezy od Ciebie. Nawet jesli nie bedzie na Ciebie patrzeć(przecież może Cię zwyczajnie nie zauwazyc) to nie ma co się poddawac odrazu. KOBIETY WYBIERAJĄ? Mysle ze kazdy wybiera. Facet wybiera laskę bo podchodzi własnie do niej a nie do innej a kobieta wybiera czy chce tego faceta poznac. I na odwrot, gdyby zdarzylo się ze dziewczyna podrywałaby chlopaka.

Reply

Grzywocz July 5, 2012 at 15:59

Świetne przemyślenia Jimmy! Gratuluję i potwierdzam, że wygląd jest bardzo ważny i osobowość jest bardzo ważna. To są 2 klucze do sukcesu. Żaden z nich nie jest ważniejszy. Dlaczego? Ponieważ jeśli nic się nie spodoba kobiecie w naszym wyglądzie, to nie będzie chciała gadać. Skreśli nas często jeszcze zanim się w ogóle odezwiemy. Natomiast, jeśli facet jest przystojny, to początkowo będzie zyskiwał uwagę kobiet oraz więcej przychylnych reakcji, nawet jeśli powie coś słabego i będzie tylko miły. Problem przystojnych, ale nie wyedukowanych facetów jest taki, że oni potem stracą tą dziewczynę po pierwszej randce lub w ciągu 2 miesięcy maksymalnie (chyba, że ona będzie z nimi tkwić dłużej, zanim pojawi się ktoś lepszy), ponieważ wielu przystojnych facetów w ogóle nie pracuje nad osobowością i zachowaniami, które pociągają kobiety. Także obojętne czy ktoś jest przystojny czy nie oraz czy ma interesującą osobowość może sobie bardzo ułatwić życie, jeśli zechce pojąć, jak mógłby się odrobinę udoskonalić zarówno fizycznie jak i osobowościowo. Na szczęście 90% facetów jest zbyt dumnych, aby to zrobić, więc więcej zainteresowanych i zaskoczonych dziewczyn dla Ciebie.

P.S. I jeszcze jedna ważna informacja. Jeśli mniej przystojny facet podejdzie do atrakcyjnej kobiety to owszem początkowo uzyska niższe zainteresowanie niż przystojniak. Ale jeśli chociaż w minimalnym stopniu spodoba się kobiecie fizycznie, to potem jeśli będzie dla niej wyzwaniem, to rozkocha w sobie kobietę na maksa. Natomiast ten przystojniak napisze smsa następnego dnia, będzie chciał się za często, za szybko i za długo widywać oraz będzie chciał jak najszybciej doprowadzić do związku i odpadnie z “wyścigu”. Także spokojnie, bo jeśli nie wyglądasz jak Brad Pitt, to robiąc wszystko inaczej niż pozostali faceci doprowadzisz kobietę do szaleństwa z ciekawości, dlaczego jesteś inny. Gdy kobieta na początku znajomości nie wie, co do niej czujesz oraz dlaczego jesteś inny i ile masz potencjalnych kandydatek na dziewczynę, to ją totalnie intryguje i koniecznie chce się dowiedzieć więcej. I wtedy zaczyna się dalsza część prowadzenia znajomości, którą dokładnie omawiam w kursie “Jak Zdobyć Dziewczynę W 12 Randek”. Pozdrawiam!

Reply

Jimmy July 5, 2012 at 15:57

Książki które do tej pory czytałem maja wiele wspolnego z tym co piszesz Paweł. W zadnej z nich jednak nie znalazłem czegos takiego jak to ze ‘podryw to prawo statystyki,podejdz do 100 i wyrwij jedną’. Nigdzie nie pisali że kluby i bary to swietne miejsce na podryw. Owszem , uczyli jak podrywac w tych miejscach ale nikt nie zachecał by własnie tam podrywac. zachecali przede wszystkim do podrywu w codziennym zyciu, w twoim otoczeniu np w pracy,szkole,sklepie,w autobusie,na przystanku, na domówkach,prywatkach,na ulicy, w parkach, bibliotekach itp. Nie uczyli tez ze trzeba odrazu obmacywac laskę. Mowili tez ze to my wybieramy, ze to my jestesmy selektorami i mysle ze to dobrze bo juz od samego poczatku trenowali naszą pewnosc siebie. Przeczytam bloga Pawła, potem może zakupie książkę, jeszcze zobaczymy bo niektore rzeczy juz znam a niektore wydaja się dziwne i wtedy bedę mogł powiedziec duzo więcej. pozdrawiam

Reply

Jimmy July 5, 2012 at 16:07

ja nadal myśle ze pewnosc siebie jest wazniejsza. Chyba wieksze szanse z dziewczyna ma ktos kto jest nawet brzydki ale pewny siebie i wie jak postepowac z kobietami niz przystojniak ktoremu brakuje pewności siebie i nie wie jak postepowac z kobietami. Oceniłbym to tak: Pewnosc siebie 60%, wygląd(musisz nie byc prawdziwym brzydalem i bardzo dbac o siebie) 40% albo w proporcjach 55%-45%. bez pewnosci siebie nie zrobisz kompletnie nic

Reply

Grzywocz July 5, 2012 at 16:28

Tu nie chodzi o procenty – tyle procent jest ważny wygląd, a tyle osobowość. Patrz: Kobieta patrzy na nas i wie od razu, czy mogłaby z nami być fizycznie czy nie. To zależy tylko i wyłacznie od jej preferencji. My musimy wyglądać jak najlepiej, aby mieć więcej szans od kobiet. Jest takie powiedzenie: “To kobieta wybiera mężczyznę, który ma ją wybrać.” Bardzo potężne i prawadziwe stwierdzenie i najlepsi o tym doskonale wiedzą. Niektórzy trenerzy kompletnie ignorują tę prawdę ucząc, że jak zrobimy x,y,z to będzie sukces. NIE. Jednej kobiecie się coś spodoba (bo zaakceptuje nasz wygląd), a druga i trzecia będą obojętne, mimo że wyglądaliśmy tak samo, zrobiliśmy i powiedzieliśmy prawie to samo. Kobiety wybierają nas jeszcze zanim my do nich podejdziemy poprzez dłuższy kontakt wzrokowy. Następnie nas wybierają, gdy np. pomagają nam w rozmowie, a potem, gdy bez zawahania wpisują Ci swój numer telefonu. Zawsze ostateczna decyzja należy do kobiety, i jeśli ktoś twierdzi, że wszystko jest możliwe i każda kobieta jest do zdobycia, to jest albo oszustem albo nieszanującym się natrętem, który zadowoli się kobietą, która chodzi na randki z braku ciekawszych rzeczy do roboty lub z litości.

Bardzo dobrze zrozumiał to jeden z moich najlepszych klientów, który nagrał dla mnie opinię audio, w której jasno tłumaczy, jak w końcu pojął, że “Attraction isn’t a choice” (Atrakcyjność to nie wybór). Kobieta od początku jest na “tak” albo jest na “nie”. Aby się nie dołować ciągłymi odmowami należy skupić się na tych kobietach, które są na “tak”, bo tylko z taką będziesz szczęśliwy oraz szybko i jako pierwszy skreślaj kobiety, które robią Ci złudne nadzieje i zależy im tylko na dowartościowaniu się. Większość facetów dzwoni do kobiet nawet po 10 razy, jeśli one nie chcą się spotkać. Dzwonią nawet, jeśli dziewczyna nie przyjdzie na umówione spotkanie. W ogóle się nie szanują. Pamiętaj, że szacunek własny (self-respect) jest jeszcze ważniejszy niż wszelkie atrakcyjne cechy dla kobiet.

Reply

Anonim July 6, 2012 at 07:53

Dokładnie Jimmy, bez pewności siebie nie zrobisz nic. Znam to z własnych obserwacji. Znam przeciętniaków z wyglądu, za którymi piękne kobiety same latały i znam przystojnych gości, którzy nie mieli w życiu żadnych sukcesów z kobietami i w wieku 25+ nie byli nigdy w związku, są prawiczkami itd. Niestety, jakoś trzeba usunąć błędne schematy ze swojej głowy i ćwiczyć pewność siebie, męskie zachowania względem kobiet, bo bez tego jest tragedia. Ostatnio mój kolega napisał taką rzecz ( przystojny facet, który ma dobrą pracę i nigdy nie miał dziewczyny), że spotkał się z jakąś dziewczyną, oglądali film i ona dawała mu znaki, że chce żeby ją pocałował (patrzyła się długo z bliska, uśmiechała się zalotnie itp.), a on nie zrobił NIC i sprawa się rypła. Niestety, wielu facetów ma blokady w swojej głowie, są wychowani na grzeczniutkich chłopców, którzy się boją własnego cienia i takie są tego efekty, nawet jak się jest przystojnym.

Czytam materiały Pawła, czytam też innych. Każdy się zgadza jak wygląda i przede wszystkim jaki jest mężczyzna atrakcyjny dla kobiet. Pewność siebie, nie bycie potrzebującym, liderowanie, poczucie humoru, flirt. Wszyscy się co do tego zgadzają. A później to już są szczegóły, czy całujesz kobietę na pierwszej, czy na trzeciej randce (ale trzeba uważać, żeby to nie było za późno), czy piszesz czasem smsy, czy nie. To już wg mnie nie jest tak istotne, tylko zawsze trzeba przestrzegać tych atrakcyjnych cech faceta we wszystkim co robisz, czyli nie pisać 50 smsów dziennie w stylu: “Tęskisz za mną? Bo Twój misu za Tobą bardzo…”, ale jakiś zabawny i zaczepny sms od czasu do czasu może być.

Co do tego szanowania się i pierwszego wrażenia, to Paweł ma dużo racji. Dodam, że szkoda czasu i nerwów także na kolegów, którzy spotykają się z Tobą na piwo z wielkiej łaski, jak już nikt inny nie ma dla nich czasu. Ja tu pod innym artykułem opisywałem swoje przygody z jedną dziewczyną. Zaprezentowałem się jej z bardzo złej strony na początku, zresztą dalej nie mam pracy itd. I chociaż teraz uważam, że zachowuję się dobrze, jest flirt, to ona dalej mnie zwodzi, nie chce się spotkać, a z jakimiś przybłędami się spotyka, chodzi na imprezy i szuka sobie kandydata, a ze mną flirtuje wirtualnie z braku laku. Kilka razy próbowałem przestać do niej pisać, ale ona zawsze wtedy pisze, lub ja nie mam z kim pisać i się do niej odzywam. Szkoda Waszego czasu i nerwów na takie gierki, bo na końcu i tak się to zakończy porażką, jak na horyzoncie pojawi się ktoś sensowny. Do tego do końca do siebie nie pasujemy, ona ma jakieś cechy księżniczki, małe poczucie humoru itp. Także zajmujcie się bardziej pożytecznymi rzeczami niż kontaktem z kobietami, które z Wami flirtują dla sportu i dla podbudowania swojego ego.

Pozdrawiam rozwijających się facetów,

Anonim

Reply

adam July 5, 2012 at 21:59

Jimmy napisałeś o facecie przystojaniaku, który nie ma pewności siebie. Ja uważam, że nie ma takowego. Przystojniaczek jest pewny siebie zawsze, bo wie, że dobrze wygląda i dziewczyny na niego się oglądają i może sobie podrywać, zagadywać, więc on nie ma kompleksu z podrywaniem kobiet, a nawet jak ma problem z podrywaniem kobiet, to nie dlatego że ma niedociągniecia jeśli chodzi o wygląd, ale dlatego,że źle podrywa, uważa przystojniaczek, że jest jakich macho i zaczepia laski na ulicy albo na dyskotekach próbuje podrywając je łapiąc je za cycki

Reply

Anonim July 6, 2012 at 07:58

Nie masz racji. Są przystojni, bardzo nieśmiali faceci, którzy nie wiedzą “z której strony podejść do kobiety”, którzy nie mają w sobie bycia pewnym siebie liderem, tylko są tymi, którzy siedzą w kącie i podpierają ściany. Ty po prostu może ich nie uważasz za przystojnych, bo nie są przebojowi (podobnie jak kobiety). Charakter kształtuje się głównie do 7-mego roku życia, skąd to się bierze nie wiem. Może jakaś jedna pierdoła w dzieciństwie wpływa na to, że facet staje się zakompleksiony i jest taki nawet całe życie, nie wiem. Ale tak bywa.

Reply

Paweł July 6, 2012 at 11:03

Pewnie,że tak jest,nie każdy ma wrodzone przekonanie o własnej wysokiej wartości,i jeżeli do tego dojdą jakieś niepowodzenia, znajomi,którym nie przypadliśmy do gustu bądź odrzucenia,i wtedy się nabiera błędnego przekonania na swój temat. Wtedy nabierają kompleksów i ich bardzo piękny nieraz wygląd nie ma wpływu (bądź ma bardzo mały wpływ) na ich samoocenę. Smutne,ale prawdziwe – jednak można podjąć z tym walkę i to zmienić,choć jest bardzo trudno.Sam do I roku studiów miałem różne kompleksy,jednak w końcu znalazłem kanał i blog Pawła,gdzie dał bardzo dobrą receptę na pozbycie się nieśmiałości – rozwijać pasje,to raz,a dwa,żeby robić rzeczy,których się boimy (oczywiście w granicach zdrowego rozsądku,nie mówię,by się bić z jakimś grubym koksem :) ,ale np. boisz się zgłosić na zajęciach i wyrazić swoją opinię – zrób to, coś cię rozśmieszy lub wpadnie ci jakiś dobry żart do głowy,ale się boisz krzywych spojrzeń innych – opowiedz to mimo strachu)w – świadomość,że udało się w czymś udoskonalić bądź przełamać bardzo podbudowuje.To mi pomogło,choć nie od razu,bo na początku oczywiście było trzęsienie się ze stresu,ale dalej się tak przełamywałem, i za każdym razem,gdy miałem wypowiedzieć swoje zdanie bądź zażartować,czułem się coraz spokojniej.Także można to zmienić,trzeba tylko chcieć i włożyć więcej pracy we własny rozwój

Pozdrawiam :)

Reply

adam July 7, 2012 at 19:28

Może źle ująłem to co chciałem powiedzieć. Faceci przystojni nie mają pewności siebie ale powinni się czuć pewniej siebie, albowiem poznając na początku kobietę zdają test fizycznej atrakcyjności, o której było już mówione i powinno być im łatwiej

Reply

Robert July 6, 2012 at 00:13

Pawle, piszesz w poradnikach że należy dawać maksymalnie 2-3 szanse kobiecie na spotkanie i usuwać jej numer w przypadku wymówki, oraz robić to samo z kobietą która odwołuje spotkania, bo taka kobieta jest nie zainteresowana. Być może i tak jest, ale z tego co czytam na forach kobiecych lub bezpośrednio z kobietami to bywają różne przypadki. Podam dwa autentyczne. 1. Kobieta nie chce się spotkać na drugą randkę, lecz on ją usilnie namawia (prosi się o łaske). Na drugiej ją przekonuje i jest wielka miłość. 2. Kobieta odwołuje dwa spotkania, mimo to ugania się za facetem i jej zależy. Takie przypadki można by mnożyć. Stosując się do zasad poradnika czasami wydaje mi się to dziwne. Coś mi mówi że powinienem jeszcze powalczyć. Jak pokazują przykłady powyżej czasami należy odłożyć swój honor na bok i zawalczyć, może nie poniżyć ale przynajmniej pokazać kobiecie że tak łatwo nie odpuszczam. Tak w ogóle to niektóre kobietą to lubią. Nie chcą być łatwe i chcą mieć faceta który naprawdę włożył jakiś wysiłek w to żeby je zdobyć. No bo jedna, dwie, trzy wymówki to tak naprawdę jeszcze nic nie znaczą. Czasami uczucie przychodzi do tych osób o krórych byśmy się w życiu nigdy nie spodziewali że coś może nas kiedyś połączyć. Nie wiem być może się myle, ale mam czasami za złe bo olewam fajne laski po jednej wymówce i czuje że mógłbym jeszcze powalczyć o to spotkanie.

Reply

Grzywocz July 6, 2012 at 00:26

Dlatego olewasz je dopiero po 2 wymówkach. Takie przypadki, gdzie facet wyprosił dziewczynę o spotkanie i wyniknął z tego później związek są tragiczne w skutkach, ponieważ taka kobieta nie potrafiła powiedzieć “nie” i zaczęła być w związku z kimś, kto się jej nigdy tak naprawdę nie podobał. Skutkuje to potem lawiną fochów, wykorzystywania, zmianami humorków a ostatecznie zimnym porzuceniem faceta przez kobietę z dnia na dzień. On się zastanawia co zrobił nie tak, a tak naprawdę ona go nigdy nie chciała i był tylko “zapchajdziurą”. Przykre, ale prawdziwe. Wyproszone związki to nie jest żadna wielka miłość.

Reply

Michał July 6, 2012 at 15:09

Niby masz racje, ale też miałem przykład laski która ogólnie rzecz biorąc była na mnie nagrzana 20lat ja 30, fajnie mi się z nią gadało nawet mi się podobała choć nie tak mocno i powiem szczerze że miałem na nią ochotę z tym że proporcje na tak i nie były wyrównane, wyczułem że jej zależy też na kasie w trochę większym stopniu niż ja więc nie aranżowałem kolejnego spotkania, gdyby ona o nie poprosiła to bym się zgodził ale sam tego nie zrobiłem bo opowiadała mi że była na randce z kolesiem co się jej nie podoba i że ja się jej podobam ale jemu bardzo zależy i wyprosił u niej kolejne spotkania. A więc dałem jej co chciała po kilku dniach poprosiłem o spotkanie ale mnie olała. Moja duma była większa więc ją olałem i przestałem się odzywać. A teraz wszem i wobec wypisuje już ponad rok teksty na Facebooku jak to jest zakochana i jest jej wspaniale. Ja myślę jednak że uroda owszem bardzo ważna ale emocje są tak samo ważne, dopiero potem jest coś jak dawanie kobiecie opieki i bezpieczeństwa.

Reply

Paweł July 6, 2012 at 16:08

Jasne,zaczyna się od tego,że trzeba sobie przypaść do gustu z każdej perspektywy,a potem,jak jest związek,trzeba zapewnić kobiecie opiekę i bezpieczeństwo.

Reply

Paweł July 6, 2012 at 11:17

Hahaha,przypomniał mi się demot z zasmuconą kobietą,która gada – ,,Dlaczego zrezygnował?Przecież odmówiłam mu spotkania dopiero 3 razy…”. Rozwalił mnie – po co odmawiała? A tak teraz na poważnie…

Czy jeśli tobie się podoba kobieta,to będziesz jej odmawiał spotkania,żeby sprawdzić,czy wytrzyma i sobie tak łatwo odpuści?Bo mnie się wydaje,że raczej z radością przyjmiesz spotkanie i nie będziesz jej ,,testował” Uwierz mi…kobieta zrobi DOKŁADNIE TO SAMO.Prawda,że kobiety są od nas inne,ale naprawdę one nie odmawiają numeru/spotkania/pocałunku by sprawdzić,czy wytrzymasz (chyba,żeby się trochę pobawić) tylko dlatego,że nie są zainteresowane. Szkoda,jeżeli kobieta jest fajna z charakteru i z wyglądu,bądź z jednego i z drugiego,ale cholernie ważne jest to,jak ona cię traktuje,czy ona cię lubi itp. – jeżeli tak,to bez wahania zaakceptuje spotkanie – tak jak my byśmy bez wahania zgodzili się na spotkanie z fajną laską. To nie jest zależne od płci,w jaki sposób my traktujemy osobę,którą lubimy bądź nie. Zarówno kobieta będzie wręcz szaleć z radości,że fajny facet ją zaprosił,jak i facet będzie się cieszył,że kobieta gdzieś go zaprosiła (choć to w późniejszych fazach,bo to głównie nasza rola,by zaprosić kobietę)

Bardzo dobrze,że olewałeś laski,które ci odmawiały spotkania.Może mieć zajebisty charakter,wygląd,cokolwiek…to jest nieważne,bo i tak tego nie dostaniesz,jeśli kobieta ci tego nie da,a skoro ci odmawia spotkania,to wyraźny znak,że nie chce ci tego dać.

Pozdrawiam i powodzenia z kobietami :)

Paweł

Reply

Adam July 6, 2012 at 10:45

Pawle, ale czasami, Ona może w danej chwili nie dorostać do parwdziwej miłości, mogliście siię poznać w okolicznościach, i w takim czasie, że To nie miało szans wypalić. Mogło być tak, że widziała Cię od hmm..złej strony.. a ty akurat miałeś jakieś problemy z sobą.. i nie mogła tak naprawdę poznać Ciebie..

A później może tak być, że od niechcenia nagle coś się zacznie, ja tak np. miałem. Nie było to udawane.. oj nie. Oczywiście są różne przypadki, ale zgadzam się, że maks to dwie odmowy i mówisz : Cześć mała. Zresztą nigdy nie miałem tak, by więcej niż 2-3 razy dzwonić do dziewczyny, nigdy – aż sam się dziwię, że są tacy co dzwonią po 10 razy. Do poprawy Panowie.

Reply

Artur July 6, 2012 at 12:03

Cześć Paweł! Od roku czytam różne poradniki, książki na temat uwodzenia kobiet. Na mój adres email przychodzą codziennie meile od “trenerów uwodzenia”, ale to na Twoje wiadomości czekam najbardziej. Dlaczego? Dlatego że jesteś inny niż reszta. W Twoich wiadomościach nie ma nic o jednonocnych przygodach, podrywach w klubach itp. Piszesz o tym czego my wszyscy tak najbardziej potrzebujemy: jak zdobyć stałą kochającą dziewczynę. Nigdzie indziej nie znalazłem właśnie tego, o czym Ty piszesz. Dzięki Tobie uświadomiłem sobie wiele rzeczy, wiele się również od Ciebie nauczyłem. Głównym Twoim atutem jest to, że podchodzisz na poważnie do każdego problemu innych. Kiedyś napisałem meila do dwóch “trenerów”. Jeden z nich odpisał mi w czterech słowach! W dodatku rozpoczął zdanie od małej litery… Od tamtej pory zlałem jego “porady”. Ty natomiast odpisujesz poświęcając się w pełni każdemu człowiekowi, który prosi o pomoc. Każda Twoja odpowiedź jest niczym artykuł na blogu.

Chylę czoła przed Tobą i dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam

Reply

Jacek July 6, 2012 at 14:33

Witam , Pawle twoje porady ogólnie sa naprawde zyciowe i co najwazniejsze sprawdzają się! Jak piszesz w swoich e-bookach tak jest i w życiu…! szacun!

Ale chciałbym sie podzielić dwoma spostrzeżeniami:

1. otóż co do komunikacjii z dziewczyną zalecasz jak najmniej kontaktu kilka dni przerwy miedzy telefonami itp oki ale czy nie jest to za wiele? przeciez kobieta może sobie pomyśleć tak: nie dzwoni tyle dni potem sie odezwie i znów cisza
on chyba mnie olewa, pewnie ma inną a ja jestem tylko jedną z opcji
i taka kobieta poczuje sie urażona i nas oleje, rozumiem kwestię zmniejszonej ilosci kontaktu to bardzo dobry motyw ale moim zdaniem 3 dni bez żadnego oddzywania sie to przesada i może sie to obrócić przeciwko nam…

2. Dajesz wiele porad na temat jak utrzymać zwiazek z kobieta jak dozowac jej “atrakcje” jak nei zmniejszyć zainteresowania i tak dalej, no wszytsko super ALE…
czy naprawde związki mają na tym polegać? Czy ja naprawde przez całe życie musze kombinowac kalkulowac i balansować z tym zainteresowaniem? Bo jak w którymś momencie sobie odpuszcze to znów kolejna laska mnie rzuci? przecież to jest masakra
ciągłe kombinowanie jak sie nie znudzić i jak podnieść zainteresowanie a jednoczesnie nie stac sie pantoflem i tak dalej czy naprawde przez cały zwiazek trzeba sie z tym meczyć? To co to za zwiazek jeśli ja caly czas sie bawie w podchody i kalkuluje z tym stopniowaniem zainteresowania…

moim zdaniem jest to tak że
jesli kobieta nas naprawde kocha to choćbyśmy byli największymi nudziarzami i tak będzie kochać i sie nie znudzi (znam parę co wydzwaniają do siebie całymi dniami po kilkanaście godzin a sa juz ze sobą 2 lata i jakoś atrakcyjność nie została zabita bo jest prawdziwe uczcie a nie pseudo miłostka albo zauroczenie gdzie własnie wystarczy troche zmniejszyć zainteresowanie i juzpo związku) a jeśli jej uczucia są na poziomie zauroczenia a potem przywiązania
to wtedy trzeba ciagle kombinować z tym dozowaniem zainteresowania żeby nie zmniejszyć zainteresowania ani nie dać wszystkiego kobiecie bo wtedy po zwiazku a dlaczego? bo nie było prawdziwego uczucia i sie rozsypało przynajmniej ja tak uważam
tylko moim zdaniem problem polega własnie na tym że znaleźć kobietę która faktycznie pokocha szczerze jest baaardzo trudne (a uwierz mi przeżyłem juz motyw że codziennie słyszałęm “kocham cie” a za plecami próbowała zdradzać…) ale chętnie posłucham twojej opinii Pawle jako experta :)

Reply

Robert July 6, 2012 at 21:37

Moge wiedziec czemu nam polecales Vekana (domyslam sie dlaczego, dla kasy, ale ok ) skoro on wlasnie preferuje i poleca ta moetode :
“Czekaj mam dla Ciebie jeszcze jeden świetny tekst PUA, tzw. ?otwarcie bezpośrednie?. Brzmi tak:

- ?Hej, zobaczyłem Cię jak idziesz i chciałbym Cię poznać, bo inaczej żałowałbym cały dzień, że do Ciebie nie zagadałem? Jestem Paweł?”

bardzo mnie to ciekawi ze polecasz ludzi ktorych krytykujesz i wysmiewasz :)

Reply

Anonim July 7, 2012 at 09:34

Witam ponownie, mogę na swoim przykładzie powiedzieć, że zmiana jest jak najbardziej możliwa i to jest w sumie proste. Wczoraj ta koleżanka powiedziała mi, że się wyrobiłem i jestem jakiś inny. Nowo poznana dziewczyna napisała mi, że lubi ze mną rozmawiać, inaczej się ze mną rozmawia niż z jej przyjaciółmi i lubi moje żarty. A jest bardzo atrakcyjna i przebojowa.

Cieszę się, że wreszcie ruszyłem do przodu i materiały Pawłą też mi dużo dały. Jak ktoś jest inteligentny, ma poczucie humoru, tylko popadł w marazm, to to jest dosyć łatwe się zmieniać. Po prostu ja już miałem serdecznie dość tej beznadzieji, nudy, braku kobiet w moim życiu i od kilku miesięcy intensywnie pracuję nad sobą i jak widać są efekty. :) Wcześniej miałem jakieśtam małe, chwilowe ocknięcia się, ale to było dużo za mało. Teraz już moje wk…enie jest za duże, żebym to odpuścił i pił do lustra do końca życia. ;)

Reply

Marcin July 7, 2012 at 10:18

No nieźle, nieźle, że coś piszecie.
Ale piszcie jakieś konkrety, techniki – żeby na prawdę coś stąd wynieść jak już się czyta.

Swoją drogą Dawid Bagiński “Vekan” to bardzo dobry gość i trener i śmiało możecie go słuchać czy też iść do niego na wykład szkoleniowy. I społeczność uwodzenia musi trzymać się razem, gdyż ma tę samą grupę odbiorców. Ja czytam wszystko i sam wyciągam wnioski.
Pytanie do Roberta: co Ci nie pasuje w tekście Vekana??

Reply

Paweł July 7, 2012 at 11:34

Konkretów znajdziesz sporo w artykułach i mailach,w komentarzach raczej nie dowiesz się niczego nowego,tylko znajdziesz to samo na różnych przykładach.Każdy flirtuje inaczej,ma inną gadkę i poczucie humoru,są tylko ogólne zasady,jak to robić,jest na tym blogu artykuł Pawła,jakich tekstów używać podczas flirtu itp.,ale każdy jednak robi to po swojemu.

Wybacz brak konkretu,ale wyuczone teksty pomogą ci tylko podtrzymać rozmowę i wiedzieć,co odpowiadać,musisz robić to zawsze inaczej,niż kobieta się spodziewa i takim tonem,by nie wiedziała,na ile poważnie mówisz,np.,pochwali twoją koszulę,będzie zapewne myślała,że ładnie podziękujesz,a ty mówisz np. ,,Wiem”. Ja np. studiuję historię,i jak ktoś mnie pyta,co studiuję,odpowiadam,że nic przyszłościowego (może i mało zabawne,ale nie jest chociaż przewidywalne,jak gdybym odpowiedział od razu). Musisz po prostu zapodać coś zależnie od sytuacji,każdy będzie robił to inaczej,w komentarzach znajdziesz po prostu odzwierciedlenie tego,co pisze Paweł w artykułach i mailach,na różnych przykładach. Ja zawsze czytam więc najpierw artykuł a potem komentarze – by uzupełnić wiedzę z artykułu stosownymi przykładami – choć faktycznie dużo tutaj komentarzy tych,co mają jakieś wątpliwości,ale Paweł odpowiada na większość z nich i da się coś wynieść :)

Co do Vekana – nie jestem zwolennikiem poznawania na ulicy,chyba,że dostanę jakieś dłuższe spojrzenie,to wtedy mogę zagadać,ale generalnie wolę spokojniejsze miejsca i jakieś wydarzenia.Jednak sporo osób mieszka w małych miastach,dlatego im jak najbardziej coś takiego pomoże i jak najbardziej szanuję go,gdyż wie,jak to robić i chce tego uczyć innych.

Reply

Marcin July 7, 2012 at 10:20

Paweł obśmiewa namolne i desperackie bieganie za dziewczynami, a nie zdrowe pewne siebie poznawanie kobiet, jak robi to Vekan. Więc dwie różne sprawy…
A kobiety należy poznawać tam gdzie Ci się spodobają :)

Reply

Adept October 18, 2012 at 22:02

Artykuł dał mi sporo do myślenia. Zaczynałem i zbudowałem swoją pewność siebie i umiejętność zdobywania kobiet w świecie pua. Okazało się, że ta trudna droga którą przeszedłem mogła być prostrza sposobami zawartymi na tej stronie ale pua nauczyło też mnie sporo o psychice kobiet. Jestem młodym chłopakiem, chodzę do szkoły średniej i dziewczyny którymi sie otaczam to nastolatki w wieku 16-19 ;) Obecnie starszą i nie używam do tego żadnych schematów ani sztuczek, jestem po prostu ulepszoną w wiedze wersją siebie (wciąż nie tak dobrą jakbym chciał, ale z dnia na dzień lepszą ;) ) i chciałbym omówić kilka punktów z tego artykułu jak i ogółem pua. Co zauważyłem wśród społeczności pick up artist to to, że ich ideologia czerpie ze sposobów znanych adeptów sztuki uwodzenia np. ze Stanów Zjednoczonych…… Wow… Żyjemy w świeckiej, sztywnej, pseudo-tolerancyjnej i agresywnej społeczności, i problem w tym, że nasze kobiety są INNE tak jak my różnimy się od amerykanów. Przykładowo ponoć Mystery (powinniście go kojarzyć) przyjechał kiedyś do Polski… i nic nie wyrwał. Polemika, przejdę więc do punktów dotyczących tekstu.
1. Wygląd jest ważny- JEST. Łatwiej to powiedzieć jeżeli jesteś atrakcyjny dla kobiet, ale to prawda. Nic jednak straconego, kobiety zwracają też uwagę na ciało więc warto popracować nad rzeźbą. Kobiety TEŻ zwracają uwagę na osobowość (te piękne mogą mieć jakieś braki i będą szukać wartościowego faceta) ale musisz mieć siłe przebicia i zrobić na niej wrażenie.
2. Eskalacja dotyku- Jest bardzo ważna, powiedziałbym nawet, że to podstawa budowania komfortu seksualnego…. ale dopiero w fazie zaawansowanej. Kobietę powinieneś pocałować już na pierwszej randce. POWINIENEŚ. Czemu ? Bo to pokazuje twoją pewność siebie. Powtarzam: PEWNOŚĆ SIEBIE. Jeżeli jesteś fajny ale nie masz pewności siebie… nie zdobędziesz jej, ale pewnie staniesz się jej przyjacielem stąd teoria, że bez eskalacji stajesz się “przyjacielem”. Zauważmy, że eskalacja dotyku świadczy też o twoim zainteresowaniu seksualnym dziewczyną. Aha ! To, że dziewczyna nie da się za pierwszym razem pocałować.. powie “nic z tego nie będzie”…. to nie jest dosłownie tak jak myślisz. Kobiety nie zawsze mówią to co na prawdę myślą i założę się, że ona będzie pod wrażeniem (o ile jest tobą zainteresowana
3. Mała notka do mitu 2 -> kluby; dyskoteki <- to jest świetne miejsce na podryw, jeżeli idziesz się dobrze zabawić. Zadaj sobie pytanie; szukasz dziewczyny czy chcesz zaliczyć ? Jeżeli to drugie to kluby i dyskoteki to dobre miejsce. Nie oszukumy się każdy ma swoje potrzeby i nie będziesz za każdym razem szukał stałej dziewczyny, nie odnosi się to jednak to idei "zdobycia stałej dziewczyny".
4. Podrywanie na ulicy- osobiście trakotwałem to jako trening. Ćwiczenie na poprawienie pewności siebie, umiejętności prowadzenia dialogu i jako dobrą zabawę. Z dystansem. Z takim nastawieniem to działa, ale nie myśl sobie, że pójdziesz na ulice spotkać dziewczynę swojego życia.

To taka notka ode mnie pisana prosto z głowy ;) Jaka jest różnica pomiędzy wiedzą na tej stronie a pua ? Zadaj sobie podstawowe pytanie; chcesz uwodzić kobiety dla czerpania korzyści seksualnej czy chcesz zdobyć stałą dziewczynę ?

Reply

Fenix November 13, 2012 at 23:27

Ten koles co mial byc w prawym dolnym rogi to kto to jest?

Reply

waldek December 8, 2015 at 03:24

kobieta ladna rzadko jest z przystojnym modelem poniewaz ich zwiazek by sie gryzl.
To on bylby bardziej podejrzany o zdrady , o to ,ze moze miec kobiety.
To ,ze Brat Pitt ma ladna Angeline nie oznacza ,ze kazdy facet tak moze miec …
to jest wyimaginowany swiat przez pajacow , ktorzy przebieraja w panienkach bo :
sa aktorami a brzydkich aktorow nikt nie oglada
sa pilkarzami , i tam tez trudno o takich poza ronaldino …
sa gwiazdami rocka tutaj jest juz dowolnosc brzydota jak jagger , gosc z aerosmith , nutria z metalicy
jedynie co ich laczy to hermetyczny swiat dla mezczyzn a wpuszczanie swiezego narybku kobiet…
stad miedzy bajki braci Grimm mozna wlozyc piekno , ktore jest widziane przez hollywood i inne show fabryki….a na codzien laska zakochuje sie w brzydalu bo nie jest dla niej zadna konkurencja , a jeszcze moze go doic i zdradzac …
sam osobiscie widzialem piekna i bestie i to nie zaden paker lysy ale ktos kto mial twarz oparzona z bliznami , przecietny facet tyle ,ze wysoki prawie 2m i sredniej budowy ciala… taki shrek dla ubogich , takze glowa do gory laski lubia dziwakow
jakis z broda , o dziwo samych wasow nie lubia i recepta jest ,ze dziwak ma byc ubrany jak postrzelony koles , w rozne barwy , rozne faktury materialu fasony i co najgorsza postrzepione fryzury typu fragment irokeza z tylu glowy , no i obowiazkowo jak ma tatuaz , poprzebijane ucho i w tym takie kolko z dziura to laska traktuje takiego wybiorczo bo sie wyroznia….

Reply

Leave a Comment

Previous post:

Next post: